Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ranking kredytów na zakup samochodu – styczeń 2019

1
Podziel się:

Po polskich ulicach jeździ coraz więcej crossoverów i SUV-ów. Nowością na rynku jest produkowany od 2017 r. Mitsubishi Eclipse Cross, SUV Coupe. Testowałem go przez kilka dni i wiem, jak sprawdza się w mieście, jak i na dłuższej trasie. Przeczytaj, czy warto go kupić oraz gdzie znaleźć najlepszy kredyt na ten cel.

Ranking kredytów na zakup samochodu – styczeń 2019

Kompaktowe crossovery i SUV-y są coraz popularniejsze wśród polskich kierowców. Do najbardziej popularnych należą m.in. Dacia Duster (w 2018 r. zarejestrowanych 9 845 szt. tego modelu), Nissan Qashqai (8 533 zarejestrowane egzemplarze w 2018 r.) czy Hyundai Tucson (8 065 zarejestrowanych egzemplarzy w 2018 r.). Jednym ze sprzedawanych w Polsce SUV-ów jest Mitsubishi Eclipse Cross (producent określa go mianem SUV Coupe). Od innych SUV-ów dostępnych na rynku wyróżnia go wygląd – opadająca linia dachu). To właśnie dla tego modelu szukałem najlepszego kredytu.

Dla jakiego samochodu szukałem kredytu?

W styczniu szukałem najlepszego finansowania dla Mitsubishi Eclipse Cross Intense. Jego cena (uwzględniająca dodatkowe opcje) wynosi 112 790 zł.

Jak wyposażone jest Mitsubishi Eclipse Cross Intense?

Lista standardowego wyposażenia wersji Intense jest na tyle bogata, że wymienię poniżej tylko jej najciekawsze elementy:

- światła do jazdy dziennej LED,
- przednie światła przeciwmgielne,
- elektrycznie regulowane, składane i podgrzewane lusterka boczne,
- czujnik deszczu
- światła mijania z czujnikiem zmierzchu,
- komputer pokładowy z kolorowym wyświetlaczem między zegarami,
- system multimedialny z 7-calowym ekranem dotykowym (SDA), dwoma portami USB, tunerem DAB i funkcją Mirror Link,
- sterowanie systemem audio z kierownicy,
- 6 poduszek powietrznych,
- dwustrefowa klimatyzacja automatyczna,
- podgrzewana przednia szyba,
- podgrzewane fotele z przodu,
- podgrzewana kierownica
- tempomat,
- elektrycznie sterowane szyby drzwi przednich i tylnych,
- wyświetlacz przezierny (HUD),
- kamera cofania,
- czujniki parkowania z przodu i z tyłu.

Przyjąłem, że osoba, która chce kupić takie auto ma 30 proc. środków własnych (tj.33 857 zł).

Oprócz kredytów samochodowych porównuję też kredyty gotówkowe. Za ich pośrednictwem także możesz sfinansować zakup auta.

Najlepszy kredyt na Mitsubishi Eclipse Cross Intense

Pierwsze miejsce w zestawieniu kredytów na zakup Mitsubishi Eclipse Cross Intense zajął Getin Bank. Za kredyt samochodowy udzielony przez ten bank zapłacisz w sumie 16 729 zł. Oprocentowanie kredytu to 5,49 proc. rocznie, a prowizja za jego udzielenie – 3 proc. pożyczanej kwoty. W każdym miesiącu będziesz płacić ratę w wysokości 1 329,49 zł. RRSO dla tej oferty wynosi 6,76 proc.

Na drugiej pozycji znalazł się kredyt samochodowy mBanku. Jego całkowity koszt wynosi 17 796 zł. Odsetki będące częścią miesięcznej raty (jej wysokość to 1 343,73 zł) wyliczane są na podstawie oprocentowania w wysokości 5,39 proc. Za udzielenie pożyczki zapłacisz 4,5 proc. prowizji. Wysokość RRSO to 7,17 proc.

Miejsce trzecie przypadło Pożyczce pieniężnej ING Banku Śląskiego. Jeżeli zdecydujesz się na sfinansowanie kupna samochodu za jej pośrednictwem, zapłacisz za nią w sumie 17 941 zł. Oprocentowanie pożyczki wynosi 6,99 proc. w skali roku i przekłada się na 1 345,75 zł miesięcznej raty. Za udzielenie pożyczki nie zapłacisz prowizji. RRSO wynosi 7,22 proc.

Ranking kredytów na zakup samochodu

1 miejsce – Getin Bank – Kredyt samochodowy [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 16 729 zł
miesięczna rata – 1 329,49 zł
RRSO – 6,76 proc.

2 miejsce – mBank – Kredyt samochodowy [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 17 796 zł
miesięczna rata – 1 343,73 zł
RRSO – 7,17 proc.

3 miejsce – ING Bank Śląski – Pożyczka pieniężna [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 17 941 zł
miesięczna rata – 1 345,75 zł
RRSO – 7,22 proc.

4 miejsce – BGŻ BNP Paribas – Kredyt samochodowy [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 18 474 zł
miesięczna rata – 1 353,15 zł
RRSO – 7,24 proc.

5 miejsce – Santander Bank Polska – Kredyt gotówkowy z niską prowizją [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 19 890 zł
miesięczna rata – 1 373,15 zł
RRSO – 7,99 proc.

6 miejsce – Nest Bank – Nest Gotówka [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 19 920 zł
miesięczna rata – 1 373,43 zł
RRSO – 8,00 proc.

7 miejsce – Santander Consumer Bank – Kredyt samochodowy [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 22 032 zł
miesięczna rata – 1 402,58 zł
RRSO – 8,81 proc.

8 miejsce – Bank Millennium – Pożyczka gotówkowa [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 26 212 zł
miesięczna rata – 1 460,62 zł
RRSO – 10,41 proc.

9 miejsce – BOŚ Bank – Pożyczka na zimowy czas [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 27 988 zł
miesięczna rata – 1 485,29 zł
RRSO – 11,09 proc.

10 miejsce – Bank Pekao – Pożyczka Ekspresowa [weź kredyt]
całkowity koszt kredytu – 30 014 zł
miesięczna rata – 1 513,43 zł
RRSO – 12,04 proc.

Mitsubishi Eclipse Cross - jak się sprawdza na co dzień?

Przez ostatnie kilka dni jeździłem Eclipse Cross w wersji Intense. Testowane przeze mnie auto napędzane było turbodoładowanym czterocylindrowym silnikiem benzynowym o mocy 163 KM i maksymalnym momencie obrotowym wynoszącym 250 Nm (osiąganym w zakresie 1 800 – 4 500 obr/min). Podczas jazdy w mieście, a zwłaszcza podczas porannego i popołudniowego szczytu, musiałem ostrożnie obchodzić się z pedałem gazu (na jego nieco mocniejsze wciśnięcie samochód reagował bardzo szybko). W mroźne poranki doceniałem ogrzewanie przedniej szyby, bardzo sprawnie radzące sobie z usuwaniem z niej resztek śniegu czy lodu, podgrzewaną kierownicę i podgrzewane przednie fotele. Przydatna była też kamera cofania – tylne okno jest podzielone mniej więcej w 1/3 przez listwę, w której umieszczone są tylne światła – przez co, widoczność do tyłu jest dość ograniczona. Korzystając z kamery, a także z dużych lusterek bocznych, nie miałem problemów np. z wjechaniem w miejsce parkingowe (na co dzień jeżdżę autem węższym od Eclipse Cross o 11
cm). Zaletą Eclipse Cross jest też wygoda wsiadania i wysiadania oraz bardzo dobra widoczność do przodu. Zimą docenić można też to, że drzwi zasłaniają progi – wsiadając nie pobrudzisz sobie ubrania. Dość niewygodnie umieszczona jest też dźwignia hamulca ręcznego – chcąc z niego skorzystać trzeba sięgnąć za podłokietnik.

Eclipse Cross – jak się jeździ nim w trasie?

W weekend pokonałem SUV-em spod znaku trzech diamentów ok. 200 km. Większość tego dystansu przejechałem po drogach ekspresowych. 163-konny silnik sprawdził się znakomicie. Dzięki maksymalnemu momentowi obrotowemu dostępnemu od 1 800 do 4 500 obr./min, samochód przyspieszał bez „zadyszki” nawet na szóstym biegu, co ułatwiało wyprzedzanie. Silnik – nawet przy prędkości 120 km/h – pracuje cicho i „kręci się” na 2 000 – 2 200 obr./min (a więc dysponuje sporym zapasem momentu obrotowego). Żadnego wrażenia na samochodzie nie zrobiło to, że w drodze powrotnej „na pokładzie” znajdowało się pięć osób.

Silnik i skrzynia biegów

Jak napisałem powyżej, pod maską Eclipse Cross pracuje turbodoładowana 163-konna jednostka benzynowa (to jedyny silnik dostępny w Polsce). W aucie, którym jeździłem była ona połączona z 6-biegową przekładnią manualną (w opcji jest też bezstopniowa przekładnia CVT). O skrzyni biegów złego słowa powiedzieć nie mogę. Przełożenia zmienia się łatwo, skok dźwigni jest krótki. Jeżeli wcześniej jeździłeś samochodem ze skrzynią o pięciu przełożeniach, będziesz potrzebował chwili na przestawienie się (ale z pewnością nie będziesz miał z tym problemów).

Jeżdżąc Mitsubishi niezbyt przejmowałem się sugerowanymi przez komputer pokładowy zmianami biegów (tj. nie zawsze reagowałem na wyświetlenie się komunikatu „SHIFT” wrzuceniem wyższego przełożenia). Starałem się jeździć na tyle dynamicznie, na ile pozwalała mi na to sytuacja na drodze. Uważałem tylko podczas jazdy w gęstym ruchu – dość szybko nauczyłem się, że mocniejsze wciśnięcie pedału gazu powoduje błyskawiczną reakcję samochodu, wyrywającego żwawo do przodu.

Jakimi ilościami paliwa zadawalał się samochód? Wbrew pozorom – niewielkimi. Po przejechaniu ok. 16 km do pracy (samochód spędził mocno mroźną noc „pod chmurką”) z prędkością oscylującą ok. 100 km/h (drogą ekspresową), średnie spalanie wg komputera pokładowego wyniosło 7,8 l/100 km. Całkiem nieźle.

Klimatyzacja i ogrzewanie

Test Mitsubishi Eclipse Cross przypadł na początek stycznia. W dzień, w który odbierałem auto intensywnie padał śnieg. Zimowa pogoda utrzymywała się przez cały okres testu. Rano wsiadałem do samochodu mocno wyziębionego po nocy (po południu, kiedy wracałem do domu, w aucie wcale nie było cieplej). Miałem więc okazję przekonać się, że auto wyposażone jest w wydajny system ogrzewania. Dodatkiem do sprawnie działającej dwustrefowej klimatyzacji było ogrzewanie przedniej szyby – wystarczyło włączyć je na mniej więcej minutę żeby z przedniej szyby zniknęły resztki śniegu i lodu. Doceniłem też ogrzewanie kierownicy i podgrzewanie przednich siedzeń. Także i pasażerowie tylnych siedzeń mogą korzystać z nawiewów.

O wyposażeniu Mitsubishi słów kilka

Moim testowym samochodem było Mitsubishi Eclipse Cross w wersji wyposażenia Intense. Jej podstawowe wyposażenie obejmuje m.in. 18-calowe felgi aluminiowe z oponami 225/55R18, automatyczną dwustrefową klimatyzację, system audio z dotykowym 7-calowym ekranem, komputer pokładowy z kolorowym wyświetlaczem wielofunkcyjnym pomiędzy zegarami, tempomat, wycieraczki przedniej szyby z czujnikiem deszczu, światła mijania z czujnikiem zmierzchu, kamerę cofania i czujniki parkowania (z przodu i z tyłu), LED-owe światła do jazdy dziennej, elektrycznie regulowane, podgrzewane i składane lusterka boczne czy dostęp i uruchamianie samochodu bez kluczyka. Ciekawym gadżetem jest też wyświetlacz przezierny (HUD).

Czy warto kupić Mitsubishi Eclipse Cross?

Mitsubishi Eclipse Cross jest – w mojej opinii – dobrym rozwiązaniem dla trzy- czy czteroosobowej rodziny. Może śmiało zastąpić kompaktowego hatchbacka (dlugość auta wynosi 4 405 mm, rozstaw osi – 2 670 mm, szerokość – 1 805 mm a wysokość 1 676 mm). Co prawda bagażnik jest – jak na tę klasę samochodu – nieduży (340 l, jest to wynikiem nisko poprowadzonego dachu), ale – przed większym wyjazdem – na dachu bez problemów można zamontować box bagażowy, a przestrzeń bagażową można powiększyć o 20 cm dzięki przesuwnej tylnej kanapie (osobno można regulować jej dwa siedziska, dzielone w proporcji 60:40).

Rodzice sadzający swoje pociechy w fotelikach docenią też to, że będą to mogły zrobić bez potrzeby zbytniego nachylania się (a sami docenią łatwość wsiadania – nawet przy nie do końca otwartych drzwiach). Autem można komfortowo podróżować zarówno w trasie (przy prędkości nieco ponad 100 km/h prędkość obrotowa silnika utrzymuje się w granicach 2 200 obr/min), jak i w mieście. Warto zwrócić uwagę na rozwiązanie zastosowane w konstrukcji silnika (więcej informacji na ten temat możesz znaleźć w poniższej ramce).

Zapraszam do kolejnego rankingu kredytów na zakup samochodu. Jego bohaterem będzie jeden z popularniejszych aut kompaktowych, którego pierwsza generacja zadebiutowała 45 lat temu.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
direct.money.pl
KOMENTARZE
(1)
Riico
5 lata temu
Teraz każdy trochę lepiej wyposażony samochód to min.100tyś . Czy to są ceny dla Polaków? Może niektórych ,ale ci jeżdżą jeszcze lepszymi furami , niektórzy z naszych podatków.