Rekordowy wzrost bankructw w Niemczech. Zagrożenie dla polskiej gospodarki
Niemcy notują najwyższą od dekady liczbę ogłaszanych niewypłacalności, co może negatywnie wpłynąć na głównych partnerów handlowych, w tym Polskę - donosi dziennik "Fakt". Eksperci prognozują, że to dopiero początek trudności, które mogą mocno dotknąć również polskie przedsiębiorstwa.
Rekordowa liczba bankructw w Niemczech budzi niepokój w całej Europie, a szczególnie w Polsce, która jest blisko związana gospodarczo z Niemcami. Najnowsze dane pokazują, że liczba firm ogłaszających niewypłacalność osiągnęła poziom nienotowany od ponad dziesięciu lat - podaje dziennik "Fakt".
Eksperci prognozują, że to dopiero początek trudności, które mogą mocno dotknąć również polskie przedsiębiorstwa.
Demograficzna bomba uderzy w ceny mieszkań? Analityk nie ma wątpliwości
Wpływ kryzysu na polską gospodarkę
Niemcy są kluczowym partnerem handlowym Polski, dlatego sytuacja tamtejszej gospodarki bezpośrednio wpływa na nasze firmy. Niemiecki popyt finalny i eksportowy absorbuje ponad 9 proc. polskiej wartości dodanej, co oznacza, że wszelkie perturbacje w Niemczech mogą przełożyć się na polski rynek.
Znaczący wpływ może mieć to również na sektor motoryzacyjny, ponieważ Niemcy są największym importerem polskich części samochodowych - pisze dziennik.
Perspektywy na przyszłość
Prognozy na najbliższe lata sugerują pewne odbicie. Niemieckie inwestycje w infrastrukturę oraz sektor obronny mogą przyczynić się do wzrostu gospodarczego już w 2026 r.
Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Komisji Europejskiej prognozowany wzrost PKB w Niemczech wyniesie ok. 1 proc.
Jednak problemy strukturalne, zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym, mogą nadal ograniczać potencjał eksportowy - ocenia "Fakt".
Źródło: fakt.pl