Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Respiratory pod okiem prokuratora. Dwa wątki śledztwa w resorcie zdrowia

66
Podziel się:

Do sprawy zakupu maseczek od instruktora narciarstwa z Zakopanego, które nie spełniały norm, dołączona została również kwestia zakupu respiratorów od firmy E&K z Lublina. Śledztwo prowadzi warszawska prokuratura.

Prokuratura prowadzi śledztwo. Na oku ma podwładnych ministra zdrowia.
Prokuratura prowadzi śledztwo. Na oku ma podwładnych ministra zdrowia. (WP)

Zakup respiratorów od firmy E&K z Lublina może być niegospodarny - pisze "Rzeczpospolita". Jak ustalił dziennik, śledztwo w te sprawie prowadzi warszawska prokuratura. Objęto nim urzędników resortu zdrowia odpowiedzialnych za zakupy.

Prokurator zaznacza, że specustawa o Covid-19 nie wyłącza odpowiedzialności funkcjonariuszy publicznych przy zamówieniach w czasach pandemii, a wątek dotyczący zakupu respiratorów prowadzony jest pod kątem czynu z art. 296 § 3 kodeksu karnego - dowiedziała się "Rzeczpospolita". To jak zaznacza dziennik, dotyczy on właśnie przestępstwa niegospodarności, za które grozi kara więzienia do lat 10.

Kwestię zakupu respiratorów dołączono do wcześniejszej sprawy zakupu maseczek, które nie spełniały norm od instruktora narciarstwa z Zakopanego. Teraz śledczy prowadzą śledztwo dwuwątkowo.

Przypomnijmy, że według ustaleń posłów Dariusza Jońskiego i Michała Szczerby, nie 200, ale 370 mln złotych miało zapłacić ministerstwo zdrowia za respiratory od spółki E&K z Lublina. Za firmą stoi Andrzej Izdebski, który jest znany w środowisku przede wszystkim jako człowiek zaangażowany w handel bronią. Resort zdrowia dementował te informacje.

Zobacz także: Respiratory za miliony. Janusz Cieszyński oskarża posłów opozycji o kłamstwo

Janusz Cieszyński w programie "Tłit" przekonywał, że kwota ta nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. - Ci panowie przychodzą do ministerstwa, otrzymują dokumenty i kiedy tylko włączą się kamery, zaczynają kłamać - ocenił wiceszef resortu zdrowia. Janusz Cieszyński powiedział, że obecnie kontrahent wywiązał się z dostarczenia 200 respiratorów, a za brak pozostałych będzie musiał zapłacić. - Zwrócił już 14 mln euro zaliczki, zostało jeszcze 12 mln wraz z odsetkami i karami umownymi - precyzował wówczas wiceminister.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(66)
rewers
4 lata temu
oczywiste jest, że ta cała maskarada w postaci śledztwa nic nie ujawni, a cała klika już się śmieje jak to pięknie wyd*mali wszystkich i napchali sobie kieszeni na 4 pokolenia co najmniej.
43r
4 lata temu
beda prowadzic tak jak w sprawie wypadku szydło....prokuratura bedzie niszczyc wszystkie dowody...po kilku latach umorzą....
XXXX
4 lata temu
Skoro wsadzili Nowaka to nich PiS też wie , że w przyszłości nie uniknie kary. Wtedy nie bedzie świetych krów. Wszyscy pójdą za kratki. tylko kto sie zaopiekuje kotem.
zolza
4 lata temu
To jakas koszmarna pomylka prokuratorska 1 Przeciez sprawa maseczek - to wybitnie sprawa prywatna rodziny Szumowskich . Natomiast sprawa respiratorow to sprawa "niegospodarnosci ' a raczej przekretow calego MZ. wiec powinny byc dwie odrebne sprawy ! ZIOBRO ZNOWU KOMBINUJE I TO BEZPRAWNIE. TO TAK JAKBY MEZA KTORY ZABIL ONE OSSKARZYC DODATKOWO W JEDNEJ SPRAWIE O SZYBKA JAZDE PO PIJANEMU
nater
4 lata temu
Tylko błagam niech ten pan nie zamawia szczepionek na covida bo mu na nosówkę sprzedadzą
...
Następna strona