Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Alkohol na wynos. Koncesję dla sklepów zgarnęły knajpy

80
Podziel się:

Właściciele małych sklepów, którym miasto odmówiło zezwoleń na sprzedaż alkoholu, stracą nawet 40 proc. przychodu.

Alkohol na wynos. Koncesję dla sklepów zgarnęły knajpy
Zabrakło koncesji dla sklepów. (money.pl, Rafał Parczewski)

W czasie pandemii miasto Warszawa wydało zezwolenia sprzedaży alkoholu na wynos 131 barom i restauracjom. Wydało ich tyle, że zabrakło koncesji dla sklepów.

"Od 6 maja 2021 r. Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych m.st. Warszawy negatywnie opiniuje wnioski na sprzedaż napojów alkoholowych (detal) w związku z wyczerpaniem limitów zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych do spożycia poza miejscem sprzedaży na terenie m.st. Warszawy" - wyjaśnia magistrat.

Zobacz także: NIK: włączenie lekarzy medycyny pracy do walki z cukrzycą

To poważny cios dla sklepikarzy, którzy sporą część przychodów zyskiwało dzięki sprzedaży alkoholu.

- Do tej pory ze sprzedaży alkoholu mieliśmy nawet 40 proc. przychodu - przyznaje na łamach PAP jeden ze śródmiejskich właścicieli sklepów. - Odmowa przyznania koncesji na sprzedaż detaliczną alkoholu, to poważny cios dla niewielkich sklepów spożywczych, a dla alkoholowych to wyrok śmierci - dodaje.

Tak właśnie się stało z innym sklepikarzem, który prowadził niewielki całodobowy sklep alkoholowy w centrum, w okolicy, w której są liczne kluby, puby i restauracje. Po tym, jak nie uzyskał koncesji musiał zamknąć sklep.

Problemem są przepisy. Rada miasta ustala maksymalną liczbę zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych na ternie gminy czy miasta.

Są one odrębnie dla poszczególnych rodzajów napojów alkoholowych: 2830 zezwoleń do 4,5 proc zawartości alkoholu oraz na piwo, 3070 zezwoleń powyżej 4,5 proc. do 18 proc. zawartości alkoholu (z wyjątkiem piwa) i 2710 zezwoleń powyżej 18 proc. zawartości alkoholu.

Jednak pula nie wyróżnia restauracji i sklepów. Jeśli więcej zezwoleń zostanie wydanych dla gastronomii może brakować ich dla sprzedawców.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(80)
Prawdziwy Pol...
3 lata temu
Mi to lotto, piłem okazyjnie po drinku. Znudziło mnie, do restauracji nie będę chodził. Ten rząd obniżył mi pensję o 25% z inflacją, za rok kwota bazowa ma być bez zmian. Żegnajcie restauratorzy, przez ten rząd już nie stać mnie na wasze odmrażane dania. Na czymś będę musiał zaoszczędzić, jest nad 5 milionów, będziemy oglądać spokojnie upadek wasz i hoteli,przez PiS już nas nie stać. Żegnam.
Polak
3 lata temu
Od dawna praktycznie nie piję. Piwo mi się znudziło, ipa i apa jakiś czas było jeszcze ciekawe, whiskey kupione w listopadzie jest w połowie pełne. Nie brakuje mi, w porównaniu do rówieśników mam dobre kilka lat mniej. Znudziło mnie to.
Alkochol
3 lata temu
To trucizna
Perfect prawd...
3 lata temu
Ello a przed plandemia mialy koncesie Na sprzedasz ? Co ma plandemia do tego ? Perfect prawda
Rozsądny
3 lata temu
To teraz ci biedni restauratorzy wykańczają sklepikarzy ? A tacy biedni skrzywdzeni byli
...
Następna strona