Rozliczanie "kilometrówek" po nowemu. Mają ukrócić nadużycia
Marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty podpisał zmianę zarządzenia, które zaostrza przepisy dotyczące rozliczania tzw. kilometrówek. Nowe zasady wzmacniają kontrolę nad przejazdami parlamentarzystów poza ich okręgi wyborcze i uszczelniają też najem długoterminowy pojazdów.
Zmiana zarządzenia marszałka Sejmu wprowadza rozdział między przejazdami w granicach okręgu wyborczego i poza nim. Zmiany wejdą w życie 1 stycznia 2026 r.Jak przekazano na stronie Sejmu, "zmiany wzmacniają kontrolę i przejrzystość rozliczeń – w szczególności dla przejazdów poza okręgiem wyborczym oraz w przypadku najmu długoterminowego samochodów".
Dla podróży posła poza okręg wyborczy ma powstać rejestr z datami, trasami i liczbą przejechanych kilometrów. Dane te będą podlegały kontroli pracowników Kancelarii Sejmu, na równi z inną dokumentacją związaną z finansowaniem działalności biur poselskich.
Zasady będą analogiczne do delegacji pracowniczych - przekazano na stronie Sejmu
Dino w Polsce jak Lidl w Niemczech. Oto co łączy te dwie sieci
W granicach okręgu posłowie korzystający z prywatnych aut (w tym na podstawie użyczenia) rozliczą się w formie ryczałtu w ramach środków biura. Przy czym limit mięsieczny wynosi 1500 km. Stawki pozostają jak w krajowych delegacjach: 1,15 zł lub 0,89 zł za kilometr – zależnie od pojemności silnika – co oznacza maksymalnie 1725 zł miesięcznie.
Kancelaria Sejmu podkreśliła również, że "wprowadzone zmiany będą analizowane pod kątem ich efektywności i – w razie potrzeby – aktualizowane już w najbliższych miesiącach. Warto zaznaczyć, iż tzw. kilometrówki są rozliczane w ramach kwoty przeznaczonej na prowadzenie biura poselskiego i stanowią koło 14 proc. wydatków z ryczałtu".
Marszałek zdecydował też o uszczelnieniu zasad najmu długoterminowego pojazdów. "Najem instytucjonalny został uznany przez Marszałka Sejmu za szczególną formę przejazdów służbowych. Z tych względów w jego przypadku wprowadzone zostaną surowsze kryteria rozliczeniowe. Dla przejazdów w ramach okręgu będzie możliwe ich rozliczenie do kwoty 1725 zł miesięcznie" - zaznaczono w komunikacie.
Poza okręgiem wchodzi dodatkowe ograniczenie kosztowe. "Od 1 stycznia 2026 r. wchodzi w życie zasada, że 40 proc. stawki kilometrowej stanowi koszt paliwa, co oznacza, że za każdy przejechany kilometr poseł może rozliczyć wyłącznie tę część stawki – bez innych kosztów eksploatacyjnych (pozostałych 60 proc.). Rozliczenie ograniczono do części odpowiadającej kosztom paliwa, ponieważ koszty eksploatacyjne są pokrywane w kosztach najmu" - podała Kancelaria Sejmu.
Pieniądze na kilometrówki są częścią środków na utrzymanie biura poselskiego, które wynoszą obecnie 23 310 zł.
Źródło: Sejm.gov.pl