Rządowy plan dla seniorów ws. najmu. Eksperci mają wątpliwości
Rząd planuje wprowadzenie umowy najmu senioralnego, co ma pomóc osobom starszym w zamianie mieszkań na bardziej dostosowane do ich potrzeb. Eksperci jednak wyrażają obawy dotyczące dostępności odpowiednich lokali - podkreśla "Rzeczpospolita".
Rządowe plany dotyczące wprowadzenia umowy najmu senioralnego mają na celu wsparcie osób starszych, które mieszkają w budynkach bez wind. Seniorzy będą mogli zamienić swoje mieszkania na lokale bez barier architektonicznych, co ma poprawić ich komfort życia.
Projekt zakłada, że seniorzy oddadzą swoje mieszkania gminie, a w zamian otrzymają lokale dostosowane do ich potrzeb. Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich podkreśla, że starzejące się społeczeństwo wymaga takich rozwiązań. - Społeczeństwo się starzeje, więc już teraz powinniśmy myśleć o rozwiązaniach skierowanych do seniorów. Dobrze, że rządzący przedstawiają propozycje zmian - uważa Wójcik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomysł podpatrzył na stołówce. Dziś ma 35 lat i 220 mln zł przychodów - Mateusz Tałpasz
Możliwości gmin są ograniczone
Jednakże, jak zauważa w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Michał Modro, ekspert BCC, wyzwaniem mogą być ograniczone zasoby mieszkaniowe gmin.
- Chodzi o możliwości gminy. Dobrze wiemy, że jej zasoby mieszkaniowe są ograniczone - mówi Modro. Przykładem jest Łódź, gdzie budowa tunelu średnicowego spowodowała problemy z dostępnością mieszkań.
Dodatkowo definicja osoby starszej w projekcie obejmuje osoby od 60. roku życia, co może nie być najtrafniejszym rozwiązaniem. - W myśl projektu chodzi o ludzi, którzy osiągnęli 60. rok życia. Mam wątpliwości, czy takie grono beneficjentów jest faktycznie najtrafniejsze - dodaje Modro.
Kolejnym problemem jest różnica w czynszach. Seniorzy oddadzą swoje mieszkania gminie, która będzie je wynajmować, co może generować wyższe przychody niż czynsz płacony przez seniorów. - Tymczasem przychód z tego tytułu może być dużo wyższy aniżeli czynsz, jaki musi płacić senior za udostępnione mieszkanie. Co w takim razie z tą różnicą? - pyta ekspert BCC.
Niejasne jest również, czy gmina będzie wynajmować mieszkania na rynku komercyjnym, czy włączy je do swojego zasobu mieszkaniowego. - Jeżeli dopuszczalna będzie pierwsza opcja, to samorządy „stracą” na rzecz seniorów potężną pulę mieszkań, z których mogliby skorzystać inni potrzebujący - dodaje Modro.