Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Sąd nakazuje, ministerstwo nie płaci. Samotni rodzice mają problem z 500+

172
Podziel się:

Ministerstwo rodziny nie płaci świadczeń 500+ na dzieci samotnych rodziców, mimo nakazu sądu. Muszą występować o alimenty nie tylko na pierwsze, ale i kolejne dziecko, a to sprzeczne z założeniami programu. Resort się tłumaczy.

Ministerstwo rodziny nie płaci 500+ samotnym rodzicom, bez sądowego orzeczenia o alimentach
Ministerstwo rodziny nie płaci 500+ samotnym rodzicom, bez sądowego orzeczenia o alimentach (PAP)

Rząd pod koniec 2017 r. wprowadził zmiany w programie "Rodzina 500+". Uściślono zasady wypłat dla samotnych rodziców. Resort rodziny tłumaczył to tym, że wiele osób, które żyją w nieformalnych związkach we wnioskach o świadczenia zapewniało, że są samotnymi rodzicami. Tak omijano wliczanie dochodu partneta i uzyskiwano 500+ również na pierwsze dziecko. Dlatego, zdaniem Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS), zmiany były konieczne.

Ministerstwo postanowiło utrudnić samotnym rodzicom ubieganie się o 500+, takie osoby dostaną pieniądze pod warunkiem, że spełnią kryterium dochodowe, czyli 800 zł na jedną osobę w rodzinie, oraz wystąpią do drugiego z rodziców o alimenty.

Problem w tym, jak informuje "Gazeta Wyborcza", że rząd utrudnia otrzymywanie samotnym rodzicom świadczeń 500+ również na drugie i kolejne dziecko. A przecież takie dzieci dostają pieniądze bez żadnych dodatkowych warunków.

Zobacz także: Zobacz też: Problem z 500+ był do przewidzenia. "Koszty muszą wzrosnąć"

Pod koniec roku "GW" opisała sprawę zaleceń resortu rodziny dla gmin, by te nie wypłacały 500+ samotnym rodzicom bez zasądzonych alimentów nie tylko na pierwsze, ale i kolejne dzieci.

MRPiPS przegrało nawet proces sądowy z jedną z matek, ale zdania nie zmieniło. We wrześniu 2018 r. Wojewódzki Sąd Aministracyjny w Warszawie orzekł, że o ile wymóg sądowych alimentów można zrozumieć przy wypłacie pieniędzy na pierwsze dziecko, gdzie mają znaczenie dochody rodziny, o tyle przy każdym kolejnym dziecku dodatkowe kryterium nie ma prawa obowiązywać. W tzw. rodzinach pełnych takie świadczenia wypłacane są bez komplikacji, z automatu.

Innego zdania niż sąd jest resort rodziny. Jak podaje "GW", ministerstwo uznało, że tylko w tej jednej przegranej sprawie matka miała rację. A jeśli inni samotni rodzice chcą uzyskać świadczenia 500+, również muszą przejść proces sądowy.

Poselskie zapytania

Pod koniec roku posłanka PO Monika Wielichowska zapytała rząd, dlaczego nie wszyscy samotni rodzice dostają świadczenia z programu "Rodzina 500 plus". W odpowiedz wiceszef resortu rodziny Stanisław Szwed stwierdził, że wymóg ustalenia alimentów w sądzie dotyczy każdego, a nie tylko pierwszego dziecka.

- Należy zauważyć, że powyższe regulacje nie są nowe ani niespotykane. Analogiczne rozwiązanie od ponad 13 lat funkcjonuje w ustawie o świadczeniach rodzinnych w odniesieniu do zasiłku rodzinnego - tłumaczy Szwed w piśmie z 11 stycznia.

Jednak jest to całkowicie niezrozumiała interpretacja, a wręcz absurdalna - twierdzi Łukasz Wacławik, ekspert od ubezpieczeń społecznych. Absurdlana, ponieważ w przypadku zasiłku rodzinnego dochody mają znaczenie przy świadczeniach na każe dziecko, a w przypadku 500+ jedynie na pierwsze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(172)
Polo
5 lata temu
Rodzice ślubu nie biorą, tatuś siedzi i zarabia w Anglii....a mamusia korzysta z wszystkich udogodnień dla samotnej matki!!! Trzeba skończy z tą patologią, szczególnie w żłobkach i przedszkolach. A więcej, tatusiowie pojawiają się zaraz po rekrutacji, z upoważnieniem do odbioru dziecka, napisanym przez mamusię. To nie jest samotna matka, to tylko matka bez ślubu!!!
Babcia
5 lata temu
Mam malutką rencinke jestem schorowana o od niej płacę podatek by finansować zasiłki cudzym dzieciom gdy moje nie dostawały nic. Musiałam harować aż zdrowie straciłam. Mam dość słuchania o tych biednych samotnych które nie mają nawet zwykłego podstawowego papierka o alimenty. Tylko larum podnoszą że coś ktoś od nich rząda jak by rządał cudów jakiś niedościgłych. Jesteś samotna masz zasądone alimenty to normalne. Okaż go urzędowi i po sprawie. Wniosek nie kosztuje. A jak nie jesteś sama to nie wymyślaj nie wyciągaj ręki bo ci biedni renciści emeryci już chleb z margaryną jedzą.
Wiesio
5 lata temu
Może tak być. Partner za granicą, domy budują fury kupują po kanarach jeżdżą w salonach urody stówy zostawiają obiadki w restauracjach ale w mopsie pierwsze biedne samotne bez dochodów alimentów. Niech naród ratuje zasiłki daje, wspiera, żywi.
Tata
5 lata temu
Przestańcie sztucznie nakręcać problem! Nikt matkom nie sprawdza ile tych alimentów mają ani ile mają dochodu.. Na drugie i kolejne dochodów nie podają ani małżeństwa ani samotni. Nikt tu nikogo nie dyskryminuje. Przy samotnych dziecko ma mieć alimenty to ligiczne zrozumiałe i oczywiste. Bo się mu należą jak chłopu ziemia. Niech nie kłamią że są samotne a nie będą musiały tego papierka okazywać. Prawdziwe samotne taki papier mają i jakoś dla nich nie jest to problem.
Vg
5 lata temu
Bo w ustawie o 500 brak jest zapisu że na kolejne jest bez progu dochodowego jednakże w przypadku samotnego wychowywania konieczne jest okazanie dokumentu o alimentach. To poprawić i po problemie.
...
Następna strona