Samorządy zbierają dane o mieszkańcach. Do czego im służą? [WIDEO]

Zwykło się mówić, że dane to w obecnym świecie najcenniejszy dostępny towar. Dziś korzystają z nich nie tylko globalni giganci i największe firmy, ale też – w coraz większym stopniu – samorządy.

- Jeden z projektów, który w ciągu ostatniego roku realizowaliśmy wspólnie ze Związkiem Miast Polskich, dotyczył korzyści, jakie przyniosła Warszawie rozbudowa metra. Badanie pokazało, jak zwiększyła się dostępność nowo skomunikowanych dzielnic dla mieszkańców innych części stolicy, co było widać m.in. w większej liczbie transakcji. Z drugiej strony pojawiła się też większa otwartość mieszkańców tych dzielnic na podróże np. do centrum miasta. Widzieliśmy też, jak spadły ich wydatki na paliwo, co z kolei przynosi realne korzyści dla środowiska – przyznaje Adam Głąb.

Z jakiego rodzaju danych zbieranych przez firmy mogą korzystać samorządy? Czy ich wykorzystywanie może dawać miastom wymierne korzyści finansowe? O tym podczas Local Trends w Sopocie Adam Głąb mówił Adamowi Janczewskiemu, dziennikarzowi Money.pl. Posłuchajcie!

Local Trends to inicjatywa skierowana do przedstawicieli samorządów, biznesu i administracji publicznej. Cel, który przyświeca jego twórcom, to wsparcie rozwoju miast i regionów poprzez wymianę doświadczeń, prezentację innowacyjnych rozwiązań oraz współpracę międzysektorową.

Na projekt Local Trends składają się dwa wydarzenia: Samorządowy Kongres Finansowy, który odbył się 14 i 15 kwietnia w Sopocie oraz zaplanowane na 13 i 14 października Europejskie Forum Samorządowe w Poznaniu. Inicjatorami Local Trends są Centrum Myśli Strategicznych i Grupa MTP, partnerami samorządy, a gospodarzami Miasto Sopot, Miasto Poznań, Samorząd Województwa Pomorskiego oraz Samorząd Województwa Wielkopolskiego.