Sprawa pozwu zbiorowego rodzin ofiar katastrofy budowlanejtoczy się od wielu lat. W 2013 roku Sąd Okręgowy w Warszawie zadecydował, że złożenie pozwu zbiorowego przez rodziny ofiar nie spełnia wymogów formalnych. Potwierdził to kilka miesięcy później sąd apelacyjny.
Bliscy poszkodowanych nie dali jednak za wygraną. W 2015 roku sprawa trafiła przed Sąd Najwyższy, który po skardze kasacyjnej zdecydował, że pozew jednak jest dopuszczalny. Wtedy sprawa wróciła do niższych instancji.
Zobacz: Groźny pożar w Chorzowie
Pozew został złożony przeciwko Powiatowemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego w Chorzowie, Głównemu Inspektorowi Nadzoru Budowlanego oraz prezydentowi Chorzowa. Pełnomocnik rodzin ofiar stwierdził, że tragedii można było uniknąć, gdyby nie zaniedbania nadzoru.
W kwietniu ubiegłego roku Sąd Okręgowy w Warszawie stwierdził, że Skarb Państwa jest odpowiedzialny za tragedię sprzed 13 lat. A to otwiera drogę do ubiegania się przez rodziny ofiar o odszkodowanie.
Skarb Państwa próbował jeszcze odwołać się do Sądu Apelacyjnego, ale ten w środę oddalił wniosek i przyznał ostatecznie rację rodzinom poszkodowanych.
Do tragedii w hali Międzynarodowych Targów Katowickich doszło w styczniu 2006 roku. Podczas wystawy gołębi pocztowych zawalił się dach hali. Zginęło 65 osób, a ponad 100 zostało rannych.
23-01-2019
anproponuje wypłacić takie odszkodowania jakie otrzymali rodziny wypadku samolotowego w smoleńsku
23-01-2019
Bolekha ha ha - Polskie sady...13 lat na rozwiklanie sprawy...Brawo...jak bede umieral posle was po smierc...!!!!
23-01-2019
ANTYKLERYKAŁ"SUKCES" WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI W POLSCE KATOLICKIEJ, a jak się zakończy afera z komisją majątkową watykanu, pewnie nigdy dopóki jest DEMOKRACJA … Czytaj całość
Rozwiń komentarze (44)
Polecane
Najnowsze
Popularne