Śledztwa ws. Orlenu. "Byli członkowie zarządu, obserwują z zagranicy"
Trzech byłych członków zarządu Orlenu, których działalność jest teraz przedmiotem zainteresowania prokuratury, miało opuścić kraj i na efekty działań śledczych oczekuje za granicą — ustalił Onet. I dodaje, że prokuratura prowadzi aktualnie co najmniej sześć śledztw ws. Orlenu.
Prokuratura prowadzi trzy duże postępowania dotyczące Orlenu. Prokurator krajowy Dariusz Korneluk we wtorek (30 kwietnia) na konferencji prasowej powiedział, że chodzi o: fuzję z Lotosem, zaniżanie cen paliw i szwajcarską spółkę OTS.
Członkowie zarządu Orlenu wyjechali?
W związku z pierwszymi dwiema z wymienionych spraw śledczy dokonali przeszukań m.in. nieruchomości Daniela Obajtka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zaskakujący wywiad Obajtka. Wicepremier: sytuacja była mętna
Korneluk powiedział ponadto na konferencji, że planowane jest wezwanie Daniela Obajtka na przesłuchanie. Nie wiadomo jeszcze - jak stwierdził - w jakim charakterze.
Onet informuje, że byli członkowie zarządu Orlenu, śledztwa prokuratorskie obserwują z zagranicy.
"Według tajnej notatki specsłużb Adam Burak kupił w 2023 r. dom w Turcji i miał starać się o obywatelstwo tego kraju, w czym wspomagać miał go były komendant główny policji Zbigniew Maj. Ten ostatni w rozmowie z Onetem zaprzecza" - informuje portal.
"Mówi się, że Adam chce zamieszkać w kraju, gdzie nie może być ekstradycji" - to fragment notatki, którą cytuje portal.
Portal dodaje, że Burak po tym, jak został odwołany, z żoną miał polecieć na kilka tygodni do Tajlandii, a później właśnie do Turcji.
Według informacji Onetu także inny członek zarządu Michał Róg, "zaczął rozglądać się za kupnem nieruchomości poza granicami Polski". Według informatora portalu interesowały go głównie Turcja i Albania, ale najbardziej Dubaj.
Zarówno Róg, jak i Burak nie odpowiedzieli na pytania portalu, gdzie obecnie przebywają.
Poseł KO: Obajtek jest na Węgrzech
Poseł Koalicji Obywatelskiej Michał Szczerba uważa, że Daniel Obajtek, były prezes Orlenu jest aktualnie na Węgrzech.
- Daniel Obajtek jest na Węgrzech, schronił się u Orbana, u swoich kontrahentów z węgierskiego MOL-a, czyli spółki paliwowej, której wyprzedał 417 stacji Lotosu. To są współpracownicy oligarchów Putina - powiedział Michał Szczerba we wtorek po południu w TVN24.
Przypomnijmy, że tydzień temu w wywiadzie dla money.pl Obajtek spytany, dlaczego rozmowa odbywa się online, odpowiedział: - Jestem u siebie w domu w Małopolsce. Nie jestem już od ponad dwóch miesięcy prezesem Orlenu. A prawie 20 lat nie byłem na urlopie. Teraz korzystam z wolnego czasu. Nadrabiam zaległości, mam dużo zaproszeń, również od rodziny, która mieszka za granicą.