Spór o zamrożone aktywa Rosji. Von der Leyen odpowiada władzom Belgii
Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zadeklarowała, że nowa propozycja KE dotycząca użycia zamrożonych rosyjskich aktywów dla Ukrainy uwzględnia obawy Belgii. Przyznała, że decyzja w tej sprawie ma zapaść większością kwalifikowaną, bez wymogu jednomyślności.
Ursula von der Leyen podkreśliła w środę na konferencji prasowej, że propozycja dotycząca wykorzystania zamrożonych aktywów Rosji w celu wsparcia Ukrainy bierze pod uwagę wszystkie zastrzeżenia zgłoszone przez Belgię. Kraj ten ma kluczowe znaczenie - znajdująca się na jego terenie izba rozliczeniowa Euroclear posiada depozyty rosyjskie o wartości 185 mld euro.
28 listopada premier Belgii Bart De Wever napisał list do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen. Podkreślił, że bez solidnych gwarancji ze strony innych członków wspólnoty Belgia nie zgodzi się na przejęcie rosyjskich aktywów. 1 grudnia, na jednym ze spotkań, stwierdził wręcz, że "wszyscy w Europie opowiadamy sobie bajkę i chcemy w nią uwierzyć". – O tym, że Rosja przegra, więc już teraz możemy ukraść pieniądze Putinowi – kontynuował De Wever.
Von der Leyen odniosła się do obaw, wyrażanych przez szefa belgijskiego rządu.
Czy mamy bańkę na złocie? Analityk mówi kiedy kupować surowiec
Ważne było, aby uwzględnić wszystkie obawy Belgii. Mamy absolutnie ten sam cel, co Belgia, uważamy, że ryzyko musi zostać podzielone między nas wszystkich - powiedziała von der Leyen, zaznaczając, że wprowadzenie odpowiednich mechanizmów ochronnych dotyczy także Belgii.
W odpowiedzi na pytania dotyczące wpływu propozycji na negocjacje pokojowe z Rosją, von der Leyen zauważyła, że wypracowane rozwiązania, takie jak pożyczka reparacyjna, mogą wzmocnić pozycję Ukrainy. - Przesłanie dla Rosji jest takie, że pożyczka reparacyjna zwiększa koszty wojny dla Rosji i zachęca ją do podjęcia negocjacji na rzecz pokoju - dodała.
Von der Leyen potwierdziła także, że przeprowadziła rozmowy w tej sprawie z ministrem skarbu USA, Scottem Bessentem. - Zostało to (propozycja KE - red.) przyjęte pozytywnie - wyjaśniła, jednocześnie zachęcając inne kraje do przyłączenia się do tej inicjatywy.
Źródło: PAP