Sprzęt wojskowy dla Ukrainy musi być naprawiany. Centrum ma powstać pod Rzeszowem

Siedem miesięcy po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, coraz ważniejsza staje się kwestia naprawy dostarczonej wcześniej zachodniej broni. Centrum naprawcze ma powstać na granicy polsko-ukraińskiej - pisze portal dw.com. Najważniejszy punkt przerzutowy sprzętu wojskowego dla Ukrainy funkcjonuje na lotnisku w Rzeszowie.

Niemiecka armatohaubica PzH 2000 to jeden z rodzajów sprzętu wojskowego wykorzystywanego podczas wojny w UkrainieNiemiecka armatohaubica PzH 2000 to jeden z rodzajów sprzętu wojskowego wykorzystywanego podczas wojny w Ukrainie
Źródło zdjęć: © East News | CHRISTOF STACHE

Przez lotnisko Rzeszów-Jasionka codziennie przechodzą transporty sprzętu wojskowego oraz pomocy humanitarnej dla Ukrainy. "Dodatkowo za ogrodzeniem lotniska NATO stworzyło imponującą linię obrony, której zadaniem jest ochrona wschodniej granicy Sojuszu" - czytamy w dw.com.

Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock pośrednio potwierdziła, że to właśnie Podkarpacie jest centralnym ośrodkiem pomocy NATO dla Ukrainy. Jak przypomina "Deutsche Welle", w wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung" zapowiedziała utworzenie "hubu naprawczego na granicy polsko-ukraińskiej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szantaż to za mało. Rosja sięgnie teraz po broń "większego kalibru". "Jest zdesperowana"

Sprzęt wojskowy dla Ukrainy. Potrzebne naprawy blisko granicy

Bo jak informuje ukraińskie wojsko, wykorzystywany w walce z Rosjanami sprzęt wojskowy, zużywa się i wymaga naprawy. Dotyczy to m.in. niemieckich haubicoarmat PzH 2000. "Obecnie ze względu na zbliżającą się zimę robi się więc wiele, aby naprawić wysłużoną zachodnią broń" - czytamy.

- Części zamienne do wielu różnych zachodnich systemów bojowych muszą być utrzymywane w gotowości jak najbliżej granicy z Ukrainą - podkreślił Wolfgang Richter, ekspert ds. bezpieczeństwa z Fundacji Nauka i Polityka w Berlinie, która doradza rządowi federalnemu.

Mimo ostatnich sukcesów Ukraińców na froncie, nikt nie jest w stanie przewidzieć, kiedy wojna się zakończy. "I tak mieszkańcy okolic Rzeszowa prawdopodobnie na długo będą musieli przyzwyczaić się do dużej ilości sprzętu wojskowego na swoich drogach. Do tego dostarczane będą jeszcze duże ilości części zamiennych" - dodaje dw.com.

Wybrane dla Ciebie
Smutne święta w USA. Większość badanych sygnalizuje trudności
Smutne święta w USA. Większość badanych sygnalizuje trudności
Samorządy wydadzą miliony na sylwestrowe koncerty w telewizji
Samorządy wydadzą miliony na sylwestrowe koncerty w telewizji
Jest decyzja. Rosja przedłuża zakaz eksportu benzyny
Jest decyzja. Rosja przedłuża zakaz eksportu benzyny
Zbudują zakład produkujący pociski do Homarów. Kosiniak-Kamysz zapowiada
Zbudują zakład produkujący pociski do Homarów. Kosiniak-Kamysz zapowiada
Niemiecka sieć podbija Polskę. Chce mieć aż 400 sklepów
Niemiecka sieć podbija Polskę. Chce mieć aż 400 sklepów
Umawianie wizyt do lekarza po nowemu. Centralna e-Rejestracja rusza w styczniu
Umawianie wizyt do lekarza po nowemu. Centralna e-Rejestracja rusza w styczniu
Górnicy z Silesii nie ustępują. Związkowcy wzmacniają protest
Górnicy z Silesii nie ustępują. Związkowcy wzmacniają protest
Generał ostrzega. Szwajcaria musi zwiększyć wydatki na obronność
Generał ostrzega. Szwajcaria musi zwiększyć wydatki na obronność
Szansa dla Polski? Chiny ograniczą chaotyczne inwestycje w miedź i aluminium
Szansa dla Polski? Chiny ograniczą chaotyczne inwestycje w miedź i aluminium
Zwrot w cenach ropy. Oto co się stało
Zwrot w cenach ropy. Oto co się stało
Inwestorzy ufają Południu. Obligacje Włoch i Hiszpanii najniższe od lat
Inwestorzy ufają Południu. Obligacje Włoch i Hiszpanii najniższe od lat
Dramat na rynku pracy w Niemczech. Wyczynem jest znalezienie nowego zatrudnienia
Dramat na rynku pracy w Niemczech. Wyczynem jest znalezienie nowego zatrudnienia