Stewardessa na umowie B2B wygrała w sądzie. Należała się jej umowa o pracę

6

Podziel się:

Związek Zawodowy Personelu Pokładowego i Lotniczego (ZZPPiL) poinformował, że wygrał w sądzie w sprawie o uznanie, że stewardessa wykonująca obowiązki w ramach kontraktu B2B w Polskich Liniach Lotniczych Lot powinna mieć podpisaną umowę o pracę. Sprawa ciągnęła się cztery lata.

Stewardessa na umowie B2B wygrała w sądzie. Należała się jej umowa o pracę — Stewardessa mająca kontrakt B2B w PLL LOT wygrała w sądzie o uznanie stosunku pracy (Materiały prasowe)

Jak podał związek, po czterech latach wyrok sądu pracy wskazał, że jedna ze stewardess powinna podpisać z pracodawcą umowę o pracę, ponieważ spełniano warunki wynikające z Kodeksu pracy. Wyrok jest jednak nieprawomocny. ZZPPiL napisał we wpisie na Twitterze: "Dosyć bezprawia".

Umowy B2B na rynku lotniczym

Jak mówiła dr Izabela Florczak z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego w programie money.pl, umowy B2b w przypadku personelu pokładowego i pilotów "wydają się rozwiązaniem co najmniej kuriozalnym".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Piloci i stewardessy na umowach B2B. "Rozwiązanie co najmniej kuriozalne"

- W dyskursie europejskim ten nasz polski przykład jest odczytywany jako bardzo odstający od standardów zatrudniania na rynku lotniczym - przekonywała Florczak.

Zobacz także:

Wiceprezes PLL LOT odchodzi. "Nowe wyzwania zawodowe"

Jak pisaliśmy w money.pl, pod koniec ubiegłego roku dyrektor ds. kadr w Ryanair stwierdził, że w Polsce spółka-córka tanich linii zatrudnia w ramach B2B, bo prawo na to pozwala i taką praktykę stosują też Polskie Linie Lotnicze LOT. - Najciemniej pod latarnią. Trudno się dziwić prywatnym liniom lotniczym, że miałyby nie czerpać z przykładu, który w jakiś sposób idzie z góry - dodała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

prawo

pll lot

umowa o pracę

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Źródło:

money.pl

KOMENTARZE

(6)

Obywatel

11 miesięcy temu

Dziwny wyrok . Polak ma tyrać za miskę ryżu z umową czy bez

air france

11 miesięcy temu

one sa okropne, dają im pić przez słomkę ale one chcą od razu rurociąg

POLAK

11 miesięcy temu

Jestem ciekaw kiedy rząd lub inne organy państwowe odpowiedzialne za pilnowanie prawa pracy, wezmą się do roboty i zaczną przeciwdziałać tej patologi jaką jest zatrudnianie pracowników w Polsce na działalności gospodarczej. Niestety mogę już odpowiedzieć sobie na to pytanie, nigdy. Bo większość spółek skarbu panstwa zatrudnia tak ludzi i jednocześnie łamie prawo pracy jak np. Orlen zatrudniając większość kierowców na działalności gospodarczej. Jeśli jest patologia I łamanie prawa w takich miejscach to nie dziwimy się ze robią to też zwykli pracodawcy.

Prezydent2025

11 miesięcy temu

Państwowy LOT za rządów poprzedniego prezesa był modelowym przykładem masowego łamania prawa pracy.

Andy

11 miesięcy temu

Oby wyrok się uprawomocnił i aby linie zaprzestały wykorzystywania ludzi. Przyjmują młodych, a po dwóch latach ZUS strasznie wzrasta i okazuje się, że ludzie nie mają za co żyć i muszą zamknąć firmę i zwolnić się z pracy. Cały wysiłek idzie na marne, ludzie muszą szukać za granicą, poniewierać się, a firmy robią nabór na nowy personel i za dwa lata ta sama historia. Dlaczego rząd nie pomoże ludziom pracującym w lotnictwie. Oni mają ciężką pracę. Posłowie latacie samolotami za darmo i nie obchodzi was los tych ludzi. Wspierajmy pracowników linii lotniczych, ponieważ ich praca jest ciężka, a warunki płacowe marne.