Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Szef Ryanaira obrzucony tortem. "Ciepłe powitanie" w Brukseli

17
Podziel się:

Prezes linii lotniczych Ryanair Michael O'Leary został uderzony tortem w twarz przez aktywistów klimatycznych. - To najcieplejsze powitanie, z jakim kiedykolwiek spotkałem się w Belgii - powiedział dziennikarzom, komentując incydent, do którego doszło przed siedzibą Komisji Europejskiej.

Szef Ryanaira obrzucony tortem. "Ciepłe powitanie" w Brukseli
Michael O'Leary (PAP, OLIVIER HOSLET)

O'Leary miał się spotkać w czwartek z dziennikarzami przed jednym z budynków KE. Zanim jednak do tego doszło, został zaatakowany ciastem z kremem przez aktywistów klimatycznych. - Witajcie w Belgii, zatrzymajcie zanieczyszczenia - krzyczeli działacze i dwukrotnie trafili Irlandczyka tortem w twarz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Rynek powoli weryfikuje Radom". Lotnisko dla tanich linii bez Ryanaira i Wizz Aira

Prezes Ryanaira obrzucony tortem przed siedzibą KE

Kiedy dziennikarze zapytali, co O'Leary sądzi o tej akcji, powiedział, że było to najcieplejsze powitanie, z jakim kiedykolwiek spotkał się w Belgii. - Zresztą lubię ciasto z kremem, to moje ulubione - mówił niezrażony szef linii lotniczej. - Dam im jednak wskazówkę, następnym razem zamiast sztucznego kremu z soi użyjcie kremu irlandzkiego na bazie nabiału. Smakuje znacznie lepiej - ironizował prezes Ryanaira.

O'Leary tłumaczył następnie dziennikarzom, że przyleciał do Brukseli, aby wręczyć przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen petycję w sprawie strajków kontrolerów ruchu lotniczego. W podpisanym przez 1,5 mln osób piśmie wzywa się UE do zapewnienia bezpieczeństwa przelotów w przypadku strajków krajowych kontrolerów ruchu lotniczego.

Szef taniej linii lotniczej, pozując dziennikarzom obok kartonowego wizerunku von der Leyen argumentował, że odpowiednie regulacje działają już we Włoszech, Hiszpanii i Grecji, ale Francja w dalszym ciągu chroni swoje własne firmy, co powoduje, że z powodu strajków tamtejszych kontrolerów, kierowana przez niego linia lotnicza musiała odwołać w tym roku 6,5 tys. lotów nad tym państwem.

Irlandczyk ogłosił także zainwestowanie 200 mln euro w lotnisko Charleroi, zatrudnienie 60 nowych pracowników i uruchomienie zimą siedmiu dodatkowych kierunków z tego portu lotniczego.

O'Leary odniósł się również do zapowiadanego na połowę września strajku belgijskich pilotów. - To donikąd nie doprowadzi, tak jak poprzednie strajki - powiedział dyrektor generalny irlandzkiej linii. Podkreślił, że belgijscy piloci są jedynymi w Europie, z którymi nie zawarł jeszcze porozumienia w sprawie wynagrodzeń i warunków pracy. Powiedział, że odzyskali oni obniżone podczas pandemii wynagrodzenie, jednak nie wyraża on zgody na indeksację tej kwoty.

- Ale oni tego nie zrozumieją - mówił O'Leary. - Jeśli chcą strajkować przez całą zimę, niech tak będzie - dodał Irlandczyk. Belgijscy piloci Ryanaira zapowiedzieli w czwartek, że będą strajkować w dniach 14 i 15 września. To już czwarty raz w ciągu dwóch miesięcy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(17)
d;lg;
8 miesięcy temu
Jeżeli chodzi o kończyny przyklejone do jezdni, to uważam, że należy je odrąbywać toporkiem. Użycie piły mechanicznej spowoduje dużo większe rozbryzgi krwi.
ZXC
8 miesięcy temu
Oczywiście aktywiści przylecieli do Brukseli samolotem.
Marek
8 miesięcy temu
Lubię latać Ryanairem, jest tanio i solidnie. Jedyny minus, że nie sprzedają Perły na pokładzie.
tatko
8 miesięcy temu
Chlam jabole za pińcet plus więc oczywiste jest że głosuję na chlanie, nieróbstwo, smród i pijaństwo. Głosuję na pińcet plus. Głosuję na Prawo i Sprawiedliwość ;-)
Jan
8 miesięcy temu
Zebrał i sprzeda pasażerom.