Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Konrad Bagiński
|
aktualizacja

Szpital najpierw zaszczepił księgowe. Pielęgniarki i lekarze oburzeni

280
Podziel się:

Tzw. biały personel Szpitala Wojewódzkiego w Poznaniu oskarża dyrekcję o wprowadzenie chaosu. Bo przed pielęgniarkami i lekarzami, zaszczepiono księgowość i kadry.

Szpital najpierw zaszczepił księgowe. Pielęgniarki i lekarze oburzeni
Szpital w Poznaniu szczepi chaotycznie - uważa część personelu. (Unsplash.com, Steven Cornfield)

O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza". W Szpitalu Wojewódzki w Poznaniu faktycznie coś poszło nie tak, bo wedle założeń najpierw mieli zostać pracownicy medyczni z pierwszej linii frontu. Tymczasem zaszczepiono też osoby z kadr, księgowości i działu sprzedaży.

Wszystko zaczęło się od znikomej liczby szczepionek, jaka w ostatnich dniach 2020 roku trafiła do placówki. Na ponad 1000 zapisanych na szczepienie osób dotarło jedynie 150 szczepionek.

Zobacz także: Szczepienia polityków PiS poza kolejnością? Rzecznik rządu komentuje nieoficjalne informacje

Fakt szczepienia pracowników typowo biurowych, nie mających kontaktu z pacjentami, oburzył część lekarzy i pielęgniarek. W następnych dniach szpital dostawał kolejne porcje szczepionek, w kolejnych falach również szczepiono pracowników z różnych działów.

Okazuje się, że Narodowy Fundusz Zdrowia nie wydawał żadnych dyspozycji co do kolejności szkolenia pracowników służby zdrowia. W efekcie zaszczepienie księgowej przez pielęgniarką nie jest niczym nielegalnym.

Wyszło też na jaw, że – jak pisze "GW" – w okresie przedświątecznym nie za bardzo było kogo szczepić, bo spora część załogi była na urlopach. Lekarze, którzy wtedy pracowali, mówią wręcz o łapance chętnych na szczepienie.

Uspokajają też władze szpitala, podkreślając, że w pierwszej kolejności zostało zaszczepionych jedynie kilkanaście osób pracujących w biurach a proces szczepienia całej załogi i tak rychło zostanie zrealizowany.

"GW" przypomina, że w różnych szpitalach zasady szczepień potrafią się między sobą znacznie różnić. W jednych ustala się kolejność, w innych w kolejce na szczepienie czekają obok siebie profesorowie i  personel sprzątający.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(280)
Zenon Kiszka
3 lata temu
A magazynier, który chodzi po tych samych korytarzach, dlaczego miałby być gorszy od pielęgniarki?
megilub
3 lata temu
w Chełmie też najpierw księgowość szczepili
Dania
3 lata temu
to zalezy od decyzji szpitala, lekarze i pielęgniarki mają ochrony, kombinezony, a jak księgowa zachoruje to szpital lezy
Tradycja
3 lata temu
No i co się takiego stało !? To tak jak w szkołach, tylko nauczyciele, a wożna, pani sprzątająca to już odporna ? Nauczyciele odwiedzają administrację, korzystają wszyscy z tych samych korytarzy, toalet itd. Pani w szatni jest oblegana przez dzieciaczki z kurtkami, Intendentka na obiadki przyjmuje pieniądze. Przestańcie szczuć jeden na drugiego
Ewa
3 lata temu
Dajcie spokój! Niech się szczepią, kto chce i ile chce! Ta szczepionka was przed niczym nie zabezpieczy więc nie róbcie afer. A za 2lata znowu szczepienia na to samo i tak do końca życia. Każdy zdąży! Zapewniam!
...
Następna strona