Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Lepiarz
|

Tagesspiegel: Polska - kraj cudu gospodarczego

99
Podziel się:

Grupa Wyszehradzka z Polską na czele ma w czasie pandemii dla stabilizacji gospodarczej Niemiec znacznie większe znaczenie niż Chiny. Polska jest przykładem cudu gospodarczego – pisze "Tagesspiegel".

Tagesspiegel: Polska - kraj cudu gospodarczego
Szczyt Grupy Wyszehradzkiej, fot. KPRM/Flickr (KPRM, Krystian Maj)

"Wszyscy mówią o Chinach, a przecież cztery kraje UE na Wschodzie Europy są ważniejsze dla stabilizacji niemieckiej gospodarki w czasach pandemii koronawirusa" – pisze Christoph von Marschall w sobotnim wydaniu (27.03.2021) berlińskiego "Tagesspiegla".

Wymiana handlowa z Chinami wyniosła w roku ubiegłym 212 mld euro, a jej udział w niemieckim handlu zagranicznym osiągnął 9,5 proc. Natomiast wymiana z Polską, Czechami, Węgrami i Słowacją była o jedną trzecią większa i wyniosła 286 mld euro – 12,8 proc. – pisze autor, powołując się na najnowsze dane Komisji Wschodniej Niemieckiej Gospodarki (Ostausschuss der Deutschen Wirtschaft). Komisja reprezentuje interesy koncernów i firm handlujących z krajami Europy Środkowej i Wschodniej.

Marschall zwraca uwagę, że geograficzna bliskość i integracja łańcucha dostaw w ramach rynku wewnętrznego UE mają najwidoczniej większe znaczenie niż skala chińskiego rynku wewnętrznego z 1,45 mld konsumentów.

Zobacz także: Nowa pomoc dla przedsiębiorców. Resort przedstawi rozwiązania w najbliższych dniach

Polska – cud gospodarczy

"Tagesspiegel" określa Polskę mianem "cudu gospodarczego". Dynamika sukcesu gospodarczego po demokratycznym zwrocie z 1989 r. i wejściu do UE w 2004 r. wyróżnia ten kraj z całego regionu. Polska prześcignęła większe kraje, takie jak Rosja, Włochy i Wielka Brytania i zajmuje od 2020 r. piąte miejsce na liście największych partnerów handlowych Niemiec. Wartość wymiany sięga 123 mld euro.

"Polska jest stabilizatorem niemieckiej gospodarki podczas kryzysu koronawirusa" – cytuje "Tagesspiegel" Larsa Gutheila, szefa Niemieckiej Izby Handlu Zagranicznego w Warszawie.

Zdaniem Adriana Stadnickiego, dyrektora odpowiedzialnego w Komisji Wschodniej za Europę Środkowo-Wschodnią, dzięki zróżnicowanemu charakterowi gospodarki Polsce udało się odrobić spowodowane pandemią załamanie gospodarcze w maju i czerwcu. Podobnie jak podczas kryzysu finansowego w 2008 r., w Polsce nie doszło do głębokiej recesji.

Gospodarczy boom – szansą dla niemieckich firm

Nie wszystkie branże przejdą przez kryzys obronną ręką. Gastronomia i hotelarstwo znajdują się w tarapatach. "Natomiast przemysł przeżywa boom" – podkreśla Gutheil.

Przedstawiciele Komisji Wschodniej zaznaczają, że Polska ma niewiele wspólnego z rozpowszechnionym za granicą tradycyjnym wizerunkiem kraju, którego przemysł jest mocno uzależniony od węgla. Zwrot w polityce energetycznej, cyfryzacja, e-mobilność i ochrona zdrowia są dziedzinami otwierającymi szerokie możliwości dla współpracy polsko-niemieckiej. Wielką szansą jest ich zdaniem unijny "Zielony ład".

Komisja Wschodnia spodziewa się znacznych inwestycji w energię słoneczną i wiatrową. Polska przywiązuje dużą wagę do magazynowania energii. A ponieważ w tych dziedzinach nie ma wiodących polskich firm, otwiera się duża szansa przed niemieckimi przedsiębiorstwami. To samo dotyczy modernizacji budynków mieszkalnych – pisze "Tagesspiegel".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Deutsche Welle
KOMENTARZE
(99)
Dawidos
3 lata temu
Zaraz się okażę że Smok Wawelski to też Niemiec ... :D
tuz
3 lata temu
Nasz nierząd gdyby na prawdę pomagał a nie przeszkadzał to byłoby jeszcze lepiej. Jest jak jest bo ludziom chce się pomimo nierządowych restrykcji. Ciekawe jak długo jeszcze.
Szybki Kaziu
3 lata temu
Ten cud to przeogromna drożyzna,zarobki klasy średniej na poziomie socjalu w De cieżka charówka kobiet a mezczyzn na dwóch etatach lub emigracja zarobkowa i mieszkania wiążące ludzi kredytem do emerytury.Czy to jest miód?Miód ma 5-10 procent reszta szura ekonomicznie i psychicznie po dnie.
Marcin
3 lata temu
Niemcy będą chwalić żeby utrzymać obecny stan. Korzystny dla nich, dla Polski nie. Tania siła robocza, rynek zbytu po wyższych cenach niż u siebie, eksport towarow gorszej jakości, wywóz śmieci. Jesteśmy bardzo ważnym partnerem. Drugiego takiego nie znajdą.
prawdainna
3 lata temu
Ciekawe na czyje zamówienie powstał artykuł w tej gazecie ???? -- Niemcy najwięcej pzejeli po 1989 firm robiąc sobie kraj niewolników i taniej siły roboczej z Polski dzisiaj politycy mówią o cudzie jakim ??? polskich firm ??? czy zachodnich często nie płacących podatków w Polsce chronionych przez zamawiających te artykuliki politykach -- napiszcie prawdę ile rodzinnych firm zbankrutowało bo nie miało wsparcia i ulg takich jak te zachodnie !!! ile ludzi z biedy wyjechało za granicę bo miało groszowe wypłaty a potem piszcie o cudach
...
Następna strona