Irlandzki organ ochrony danych nałożył na TikTok grzywnę w wysokości 530 mln euro za naruszenie unijnych przepisów dotyczących ochrony danych. Dochodzenie w tej sprawie trwało ponad cztery lata. Wykazało, że aplikacja przesyłała dane użytkowników do Chin, nie zapewniając im odpowiedniego poziomu ochrony. TikTok, którego europejska siedziba znajduje się w Dublinie, ma sześć miesięcy na dostosowanie się do przepisów.
TikTok ukarany w UE. Gigantyczna grzywna
TikTok nie zgadza się z decyzją i zamierza się odwołać. Firma podkreśla, że decyzja dotyczy okresu zakończonego w maju 2023 r., zanim rozpoczęto projekt lokalizacji danych o nazwie Project Clover. Obejmuje on budowę trzech centrów danych w Europie, które mają zapewnić najwyższe standardy ochrony danych.
Christine Grahn, dyrektor TikToka ds. polityki publicznej i relacji z władzami w Europie, podała w oświadczeniu firmy, że serwis nie przekazywał danych użytkowników do Chin i nie otrzymał takiego żądania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Chiński serwis odwoła się od decyzji
Decyzja ta ma konsekwencje nie tylko dla TikToka, ale dla każdej firmy w Europie prowadzącej globalną działalność. Nie zgadzamy się z tą decyzją i zamierzamy odwołać się od niej w całości - oświadcza przedstawicielka TikToka na obszar Europy.
Irlandzki regulator stwierdził, że TikTok nie przeprowadził niezbędnych ocen dotyczących transferu danych, mimo że firma korzysta z tych samych mechanizmów prawnych, co inne europejskie firmy. Dochodzenie wykazało również, że polityka prywatności TikToka nie informowała użytkowników o krajach, do których przesyłane są ich dane. TikTok przyznał, że niektóre dane były przechowywane na chińskich serwerach, co odkryto dopiero w lutym.
"Jesteśmy rozczarowani, że zostaliśmy specyficznie ukarani, mimo że korzystamy z tego samego mechanizmu prawnego, który stosują tysiące innych firm świadczących usługi w Europie. (...) Orzeczenie może stworzyć precedens o daleko idących konsekwencjach dla firm i branż w całej Europie, które działają na skalę globalną. Stanowi ono cios dla konkurencyjności Unii Europejskiej" - oświadcza przedstawicielka TikToka.
Serwis, jak podano w oświadczeniu, ma 175 milionów użytkowników w całej Europie, ponad 6 tys. pracowników w regionie. Szacuje, że platforma wnosi do PKB państw Europy 4,8 miliarda euro.