To ma być najdroższy serial w historii. "Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy"
"Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy" to tytuł serialu opartego na twórczości J.R.R. Tolkiena i prequel do słynnej trylogii Petera Jacksona. Ma być też najdroższym serialem w historii. Jak pisze Bankier.pl, za pięć sezonów Amazon chce zapłacić nawet 1 mld dol. Już teraz za prawa do ekranizacji od Tolkien Estate studio Jeffa Bezosa zapłaciło 250 mln dol.
Jak czytamy dalej, Amazon przelicytował HBO i Netfliksa. I choć gigant nie potwierdził doniesień, rząd Nowej Zelandii określił wydatki produkcyjne pierwszego sezonu na 462 mln dol.
Tolkien, podobnie jak podróże kosmiczne, jest wręcz osobistą obsesją Jeffa Bezosa, dlatego pieniądze wydaje lekką ręką - pisze Bankier.pl. W przypadku "Pierścieni Władzy" nie chodzi tylko o gotówkę, ale i prestiż, by dorównać gigantom i takim produkcjom jak "Wiedźmin" oraz "Gra o Tron".
Gorące premiery 2022. Na te produkcje czekamy
Osnową serialu Amazona ma być 20 pierścieni Saurona, którymi chciał uwieść władców wszystkich ras. - To opowieść o stworzeniu tych wszystkich mocy, pokazania skąd pochodzą i co zrobili każdej z tych ras - wyjaśniał Patrick McKay, jeden z dwóch głównych producentów serialu.
Pierwsze dwa odcinki wyreżyseruje J.A. Bayon, odpowiedzialny m.in. za "Jurassic World: Upadłe Królestwo". Za wspomniane wcześniej 462 mln dol. zbudowano m.in. scenografię, która ma być wykorzystywana w kolejnych sezonach. "1 mld to dużo, ale chyba i ta granica ostatecznie zostanie przekroczona, gdy weźmiemy pod uwagę globalną kampanię marketingową czy przygotowania do pozostałych sezonów" - podsumowuje Bankier.pl.