Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Tona węgla za 2400 zł? Poseł PiS pomylił go z miałem węglowym

355
Podziel się:

Doniesienia o problemach z dostępnością węgla w Polsce słychać od miesięcy. Poseł Prawa i Sprawiedliwości Piotr Kaleta zapewnia jednak, że są one skutkiem nieuzasadnionej paniki. W rozmowie z TVN24 polityk poinformował, że zdołał kupić tonę surowca za 2400 zł. Okazało się, że we wskazanym przez niego składzie dostępny jest... miał węglowy i właśnie taki rodzaj węgla kupił poseł PiS.

Tona węgla za 2400 zł? Poseł PiS pomylił go z miałem węglowym
Poseł PiS Piotr Kaleta przekonywał, że kupił tonę węgla za 2400 zł. Okazało się, że był to miał węglowy (Adobe Stock, East News, Kirill Gorlov, Paweł Wodzyński)

W środę w Siedlcach prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński radził ogrzewającym swoje domy węglem rozłożenie zakupu surowca na dłuższy okres. Jak mówił, jeżeli ktoś potrzebuje "trzech ton węgla, bo jest ta dopłata do węgla, niech kupi półtorej tony, bo później będzie miał gwarancję, że kupi kolejne półtorej".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Będzie problem z ogrzaniem się w zimie". Były wiceminister mówi, co trzeba zrobić

Poseł PiS Piotr Kaleta chwalił się zakupem tony węgla za 2400 zł. Kupił miał węglowy

O komentarz do słów prezesa partii rządzącej proproszono posła PiS Piotra Kaletę. Polityk, w rozmowie z dziennikarzem TVN24, powiedział, że on sam regularnie kupuje węgiel na opał na raty. - Ma to też taką zaletę, że wtedy wiemy, że kupujemy węgiel, który jest dobrej jakości. Jeżeli on jest po prostu gorszej jakości, wówczas szukamy innego źródła - wskazał.

Kaleta zdradził, że nie zgromadził jeszcze zapasów na cały sezon grzewczy, ale udało mu się kupić tonę węgla za 2400 zł w jednym ze składów w powiecie kaliskim, w gminie Godziesze Wielkie. Zaznaczmy, że w wielu składach w kraju za ten sam wolumen trzeba zapłacić nawet 3,5-4 tys. zł.

Dziennikarz TVN24 postanowił zweryfikować słowa posła. "W telefonicznej rozmowie z posłem ustalił następnie, że kupił on miał węglowy w workach. W składzie potwierdzono, że w ofercie jest tam miał workowany w cenie po 2400 złotych za tonę" - czytamy na tvn24.pl. Pracownik składu pytany, jak długo Piotr Kaleta czekał od zapisu, odpowiedział, że "nie czekał, bo akurat mieliśmy coś zworkowane dla klienta i może była jakaś nadwyżka".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(355)
Gość
2 lata temu
Po prostu już wszystko wymknęło się z pod kontroli.Pan Kaleta niech sobie wsypie ten miał w spodnie bo to co on opowiada jest do niczego podobne aż wstyd że to mężczyzna mówi.Dobrze by było żeby Pan Premier siadł na czterech literach w gabinecie i zajął się autentycznie polską gospodarką a nie reklamą , wyjazdami,kampanią wyborczą i szczuciem jednych Polaków na drugich Tak jest nieładnie i nie powinien tak robić.
Czary Mary
2 lata temu
Ja to wiem .... to Tusk 7 lat temu coś poszpacil, i teraz wychodzi ta drożyzna , inflacja itp.
Nuda
2 lata temu
A ja kupiłam... prawdziwy węgiel nie tanio ale za 2700 zł i co? Kto kradnie? Kto chce więcej? Sprawdzać karać zlidzieji służby no już! Karać!
steve
2 lata temu
Ja miałem z ubiegłego roku 200kg, kupiłem 1 tonę za 1440zł w sklepie pgg, nie było łatwo ale się udało. Pod koniec tygodnia uruchamiam pompę ciepła ale nie likwiduję kotła, który oprócz ekogroszku może też spalać miał, biomasę i drewno. W domu jest też kominek. Zimę ogarnę udziału w zbiorowej histerii zakupu węgla który jest obecnie przewartościowany.
Polak
2 lata temu
Kłamali kłamią i kłamać będą a perspektywie więzienia i zabór majątków oto cały PiS
...
Następna strona