Lipavsky powiedział w czeskiej telewizji publicznej, że o przyszłości Radia Wolna Europa, którego siedziba znajduje się od 1994 r. w Pradze, chce rozmawiać na spotkaniu szefów dyplomacji państw UE, które rozpoczyna się w poniedziałek.
Radio Wolna Europa. Czesi będą działać
- Musimy na poziomie europejskim zastanowić się, co oznacza dalsze nadawanie, wyjaśnił. Podkreślił, że to sygnał Radia Wolna Europa był w komunistycznej Czechosłowacji głosem wolności i demokracji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Były dziennikarz czechosłowackiej, a później czeskiej sekcji RWE Radko Kubiczko powiedział PAP, że Radio Wolna Europa i Radio Swoboda po upadku komunizmu nadal pozostaje takim głosem. - Wolność słowa jest ważna dla każdego, dla każdego kraju. Właściwie wszędzie tam, gdzie rządzą autorytarne reżimy, pokazuje istniejącą alternatywę - powiedział.
Minister Lipavsky już w sobotę wieczorem, po informacji o możliwej decyzji amerykańskiej administracji, nazwał zapowiedź końca finansowania RWE stratą dla wszystkich, którzy wierzą w demokrację. - Gdy rozgłośnia zaczęła nadawać, pokazywała drogę tym, którym totalitarna władza odebrała prawdę. Dziś sytuacja jest taka sama, napisał w mediach społecznościowych.
Od Białorusi po Iran, od Rosji po Afganistan, Radio Wolna Europa i Głos Ameryki są dla ludzi żyjących w zniewoleniu jednymi z niewielu wolnych źródeł - dodał w sieci Lipavsky.
Cięcia Trumpa
Prezydent Donald Trump podpisał w piątek rozporządzenie nakazujące maksymalne ograniczenie działań i personelu Agencji ds. Globalnych Mediów, odpowiedzialnej za media dla zagranicy, w tym Radio Swoboda/Radio Wolna Europa i Głos Ameryki. Już wcześniej doszło tam do zwolnień na polecenie Elona Muska.
Jak donosi "The New York Times", rozporządzenie Trumpa jest kolejną decyzją, która "testuje granice jego uprawnień", bo może w praktyce oznaczać demontaż instytucji powołanej ustawą Kongresu. Podobną decyzję prezydent podjął wcześniej wobec szeregu innych instytucji, w tym agencji USAID, co skutkowało praktycznym paraliżem jej działań.
AGM odpowiada za działanie i finansowanie opłacanych z budżetu mediów skierowanych do zagranicznych odbiorców, zwłaszcza w krajach, gdzie brakuje niezależnych mediów lub są one ograniczane. Wśród nich są m.in. telewizja i radio Głos Ameryki (Voice of America, VOA), Radio Wolna Europa/Radio Swoboda, Radio Wolna Azja. Według "NYT" AGM ma budżet 270 mln dolarów, ponad 2 tys. pracowników, a związane z nią kanały nadają w 49 językach.
- Ograniczenie działalności Radia Wolna Europa/Radia Swoboda (RFE/RL) i Głosu Ameryki to prezent dla wrogów Ameryki - oświadczył w sobotę prezes tego nadawcy Steve Capus.
- Bez nas prawie 50 mln ludzi w zamkniętych społeczeństwach, którym przekazujemy niezależne wiadomości i informacje każdego tygodnia, nie będzie miało dostępu do prawdy o Ameryce i o świecie - podkreślił.