Trump zapowiada cła. Popłoch na azjatyckich giełdach. Producenci leków tracą
Akcje firm farmaceutycznych z Azji spadły po zapowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczącej 100-procentowych ceł na importowane leki markowe. Wyjątkiem były spółki inwestujące w produkcję na terenie Stanów Zjednoczonych.
Groźba nowych ceł wpłynęła negatywnie na notowania większości azjatyckich producentów leków - donosi Reuters. Inwestorzy zareagowali na zapowiedź wprowadzenia 100-procentowych taryf od października, jeśli firmy nie rozpoczną produkcji w USA.
"Od 1 października 2025 r. będziemy nakładać 100% cło na każdy markowy lub opatentowany produkt farmaceutyczny, chyba że firma BUDUJE swój zakład produkcyjny w Ameryce!" - ogłosił Trump na swoim portalu społecznościowym Truth Social.
Prezydent doprecyzował, że oznacza to, iż z cła zwolnione będą jedynie produkty firm, które już są w trakcie budowy fabryk w Stanach Zjednoczonych.
Natychmiastowa reakcja rynków
W Korei Południowej spadki odnotowały m.in. Samsung Biologics i SK Biopharmaceuticals. Natomiast Celltrion zyskał po ogłoszeniu przejęcia amerykańskiej spółki ImClone Systems.
Z kolei w Japonii największe straty poniosły Sumitomo Pharma i Otsuka Holdings, choć i tu niektóre firmy, jak Takeda czy Shionogi, zanotowały niewielkie wzrosty. Były to głównie spółki inwestujące w produkcję na terenie Stanów Zjednoczonych.
Z niepokojem na ruchy Trumpa spoglądają również Indie, dla których eksport farmaceutyków do USA ma duże znacznie.
Ekspertka Commonwealth Bank of Australia, Carol Kong, wskazała, że sektorowe taryfy mogą podnieść efektywną stawkę celną USA z 10 do ok. 18 proc. w najbliższych miesiącach. Jej zdaniem wpływ na gospodarki Japonii i Australii pozostanie jednak ograniczony.
Groźba ceł na farmaceutyki
Prezydent USA Donald Trump zapowiedział wprowadzenie 100 proc. ceł na importowane leki markowe, jeśli ich producenci nie rozpoczną produkcji w Stanach Zjednoczonych. Decyzja ta wywołała natychmiastową reakcję na rynkach azjatyckich.
Eksperci podkreślają, że sektorowe cła mogą podnieść globalną efektywną stawkę taryfową i wpłynąć na ceny leków.
Źródło: Reuters