Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|

Trzymaj się tych zasad, a nie stracisz pieniędzy. Zmasowany atak na klientów największego banku

7
Podziel się:

Bank PKO BP przestrzega przed oszustami, którzy próbują wyłudzić dane do logowania. Przestępcy nie mają żadnych oporów i podszywają się pod pracowników banku. Na co musimy zwrócić uwagę?

Trzymaj się tych zasad, a nie stracisz pieniędzy. Zmasowany atak na klientów największego banku
Oszuści wykorzystują nowoczesne komunikatory. To phishing w nowym wydaniu (Adobe Stock)

Oszuści szukają coraz to nowych sposobów na wyłudzenie danych i kradzieże pieniędzy. PKO BP przestrzega przez bezczelnymi oszustami, którzy nie wahają się przed podszywaniem pod pracowników banku.

Bank zwraca uwagę na pojawiające się coraz częściej doniesienia o telefonach od osób podszywających się pod pracowników banku. Oszuści nakłaniają do podania poufnych danych do bankowości oraz zainstalowania na urządzeniach aplikacji do zdalnej weryfikacji. Bank uczula też klientów wiadomości sms i na różnych komunikatorach, w których oszuści podszywają się za kupujących na portalach sprzedażowych.

Na jakie prośby oszustów powinniśmy zwracać uwagę?

• o podanie poufnych danych do bankowości elektronicznej, w tym np. kod BLIK,

• o pobranie ze sklepu Google Play i zainstalowanie na telefonie, tablecie lub komputerze aplikacji do zdalnej weryfikacji, np. TeamViewer QuickSupport, AnyDesk.

• o podanie poufnych danych do bankowości elektronicznej i danych karty.

Zobacz także: Fakty i mity o odkładaniu pieniędzy. Webinar mBank i money.pl. Odcinek 1

Dzięki udostępnieniu tych danych oszuści mogą ukraść z naszego konta pieniądze. Dlatego powinniśmy podchodzić zawsze bardzo nieufnie do tego typu zapytań.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
Antoni
3 lata temu
A bank niewinny? Niedawno jeszcze pracownik banku dzwonił do klienta na prywatny nr telefonu klienta z rzekomo propozycjami specjalnie dostosowanymi do tego klienta. Ale żeby przedstawić te "propozycje" prosił klienta o podanie danych, rzekomo o potwierdzenie tożsamości klienta! Może to było bezpieczne - nie wiem, wątpię, ale nie dałem się nabrać, bo jak to? Dzwoni człowiek na mój nr komórki i jeszcze chce potwierdzenia? Rozmowa kończyła się na tym, a te niby propozycje można sobie choćby w necie przeczytać i przystosowanie ich do osoby, to czysta bzdura.
tod
3 lata temu
Bo wiele tzw. aplikacji jest tworzona właśnie przez świat przestępczy w celu wyłudzania danych osobowych lub/i pieniędzy z banków !!! I taka refleksja: Sporo dobrych elektroników i programatorów (także w Polsce) pracuje (za niemałe pieniądze) dla przestępców ! Mam nadzieję, że CBŚ ich namierzy i posadzi na wiele lat złapie !
fdghf
3 lata temu
dlatego NIE INSTALUJĘ ŻADNYCH APLIKACJI DO OBSŁUGI KONTA CZY PLATNOŚCI!!!!! tylko karta z kodami schowana w domu!!!!! a już zainstalowanie teamviewer czy anydesk świadczy tylko o tym że taka osoba nigdy nie powinna mieć dostępu do internetu
4t54
3 lata temu
telefon jest do rozmawiania, a nie do innych celów !
Marklar
3 lata temu
To trzeba myśleć. Klucze od mieszkania też dajecie każdemu kto o to poprosi? Nikt nie zadba o wasze bezpieczeństwo jeśli sami będziecie beztroscy i bezmyślni.