Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Turów. Czesi pozwą Polskę za rozbudowę kopalni

18
Podziel się:

Składanie skarg nic nie dało. Czesi nie chcą już tylko apelować do polskich władz, lecz dowodzić swoich racji będą w sądzie. Kością niezgody okazała się rozbudowa kopalni węgla brunatnego Turów.

Turów. Czesi pozwą Polskę za rozbudowę kopalni
Czesi od dawna zgłaszają zastrzeżenia pod adresem kopalni Turów (Flickr)

O tym, że Czechy pozwą Polskę za rozbudowę kopalni Turów, poinformowało czeskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

"Wniosek złożyły Ministerstwa Środowiska i Spraw Zagranicznych. Powodem pozwu jest przede wszystkim negatywny wpływ wydobycia na przygraniczne rejony Hrádek i Frýdlant, gdzie po czeskiej stronie spada poziom wód gruntowych" – informuje "Rzeczpospolita, która powołuje się na portal České noviny.

O tym, że rozbudowa polskiej kopalni węgla brunatnego na trójstyku granic (w województwie dolnośląskim), informujemy regularnie. Czesi alarmują, że wydobycie węgla utrudni dostęp do wody w ich kraju. Pod koniec września władze Czech złożyły formalną skargę.

Zobacz także: Gastronomia wciąż zamknięta. Ale po otwarciu będą kolejne problemy

"Polska w zasadzie nie komunikuje się z Czechami i nie dostarcza informacji ani dokumentów, o które oni proszą”, a także „nie przestrzega procedur określonych w prawie UE" – informowała przed kilkoma miesiącami agencja prasowa ČTK. W obliczu te bierności, Czesi sięgnęli po broń największego kalibru.

Rozbudową kopalni zaniepokojeni są również Niemcy. Władze Saksonii, która może być najbardziej dotknięta skutkami ekspansji, zleciły badania, z których płynie jeden wniosek: polska inwestycja stanowi ryzyko dla tego landu.

— Każda kopalnia węgla brunatnego napędza kryzys klimatyczny, ale Turów zagraża ponadto jakości wody i stabilności całego regionu. Rozwój górnictwa odkrywkowego narusza europejskie prawo ochrony środowiska. Turów musi zostać zatrzymany — powiedziała przed kilkoma miesiącami cytowana przez "PB" Karsten Smid, ekspert ds. energii w Greenpeace w Niemczech.

Czesi mają nadzieję, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej najpierw rozpatrzy wniosek o zastosowanie środków tymczasowych. Decyzja w tej sprawie, przerywająca wydobycie, mogłaby zostać wydana w ciągu kilku tygodni.

Turów chce działać do 2044 roku

W marcu 2020 roku kopalnia Turów otrzymała przedłużenie koncesji na wydobycie o 6 kolejnych lat. W ramach odnowionej koncesji prowadzi swoją działalność górniczą na zmniejszonym o ponad połowę obszarze górniczym w stosunku do obszaru określonego w starej koncesji z 1994 r. Przedłużenie pracy kopalni Turów gwarantuje dalszą pracę elektrowni Turów, a tym samym pewne dostawy prądu do ponad 3 mln gospodarstw domowych – informuje PAP.

Kopalnia równolegle stara się o przedłużenie koncesji do 2044 roku, czyli do całkowitego wyczerpania pokładów węgla. Po 2044 roku, zgodnie z polityką Zielonego Ładu Unii Europejskiej, tereny turoszowskiego kompleksu energetycznego poddane zostaną procesowi rekultywacji.

Turów jest jednym z trzech wielkich kompleksów energetycznych funkcjonujących na bazie węgla brunatnego (obok Bełchatowa z grupy PGE i Konina z grupy ZE PAK).

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(18)
TTT
3 lata temu
Oczywiście TSUE będzie po stronie Czechów, żeby dzielić V4, jest to w interesie Niemiec
taka prawda
3 lata temu
Zbudujmy elektrownię jądrową przy granicy z Czechami, będzie czyściej i bezpieczniej. I kopalnie wtedy zamknijmy.
waga
3 lata temu
Poziom wód gruntowych spada, bo susza wszędzie, u pustaków nie myślących macie u siebie. Natomiast jeśli chodzi o zanieczyszczenie, to zapłaćcie nam za szkody wylewania przez was mazutu do Odry, pepinki szwabskie. A wasze elektrownie atomowe jak daleko są od naszej granicy? Zapłaćcie nam za niebezpieczeństwo, którym dla nas one są.
Elektrownia D...
3 lata temu
Czego to Niemcy nie zrobią żeby tylko Polacy nie wydobywali węgla.
NewMultiShow
3 lata temu
No popaczcie Czechom brakuje wody, trzeba jej było w 97 r. nie spuszczać i nie podtapiać Polski.