Turystyczny Fundusz Gwarancyjny pożyczy pieniądze na zwroty za wycieczki
Turystyczny Fundusz Gwarancyjny będzie wspierał firmy, które we wrześniu będą musiały zwrócić klientom pieniądze za niewykorzystane wycieczki - zapowiada minister Jadwiga Emilewicz.
Jak powiedziała w piątek wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz, rozwiązania, które mają wspomóc firmy z branży turystycznej, są już gotowe.
- Wypracowywaliśmy rozwiązania wspólnie z Turystycznym Funduszem Gwarancyjnym. Operatorem byłby Turystyczny Fundusz Gwarancyjny - powiedziała Emilewicz dziennikarzom. - Mam nadzieję, że jeszcze w przyszłym tygodniu będziemy mieć dla branży dobre informacje - dodała.
Przed tygodniem wicepremier informowała, że rząd planuje utworzyć Fundusz Zwrotów, który oddawałby turystom pieniądze za wycieczki niewykorzystane z powodu pandemii COVID. Operatorzy turystyczni pokrywaliby obecnie jedynie 10 proc. kosztów, reszta pochodziłaby z utworzonego w tym celu Funduszu.
Oglądaj też: Bon turystyczny rusza 1 sierpnia. "Jest BLIK, teraz mamy payZUS"
Firmy miałyby 6 lat na zwrot tych środków do Funduszu.
- To musi być rozwiązanie ustawowe i trwają w tej chwili prace - powiedziała Emilewicz.
Wicepremier poinformowała także, że na przyszły tydzień zaplanowano spotkanie z przedstawicielami poszczególnych branż. Rozmowy mają dotyczyć przestrzegania obostrzeń, nałożonych w związku z pandemią COViD.
- Od tego powinniśmy rozpocząć, od egzekwowania restrykcji, które dzisiaj obowiązują – zaznaczyła wicepremier. - Najpierw przypomnienie, następnie egzekwowanie, także z karaniem. Za łamanie tych restrykcji przysługują przecież kary. Na dzisiaj nie mówimy o lockdownie - zapewniła.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie