Tusk wzywa Glapińskiego. "Najwyższy czas, ludzie i firmy czekają"
Premier Donald Tusk zaapelował do prezesa NBP o obniżkę stóp procentowych, wskazując na niższą niż prognozowana inflację w kwietniu. Według Tuska, na taki krok czekają zarówno ludzie, jak i firmy.
Premier Donald Tusk zwrócił uwagę na najnowsze dane dotyczące inflacji, które wskazują na jej spadek w kwietniu do 4,2 proc. z 4,9 proc. w marcu. Dane te zostały opublikowane przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). Tusk podkreślił, że inflacja jest niższa od prognozowanej przez ekspertów, którzy oczekiwali wzrostu cen o 4,3 proc. w ujęciu rocznym.
Inflacja w kwietniu wyraźnie niższa od prognozowanej przez ekspertów! Walka z drożyzną czasów PiS przynosi efekty. Najwyższy czas, panie Glapiński, na obniżenie stóp. Ludzie i firmy czekają! - napisał Tusk na platformie X.
"Gołąb na czele gołębi"
Rada Polityki Pieniężnej 2 kwietnia zdecydowała o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie. Główna stopa referencyjna nadal wynosi 5,75 proc. w skali rocznej, co jest zgodne z przewidywaniami większości ekspertów. Dzień później głos na swojej comiesięcznej konferencji zabrał prezes NBP i przewodniczący RPP Adam Glapiński.
- Chociaż jest decyzja o utrzymaniu, to łatwo odczytać z naszego komunikatu po posiedzeniu, że zasadniczo zmieniło się nastawienie Rady Polityki Pieniężnej. Jak mówię Rada Polityki Pieniężnej, to mam na myśli większość Rady - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Korporacja "mnie wypluła". Dziś obraca milionami
- Kiedyś przyszedłem na posiedzenie i obwieściłem państwu, że Rada zmieniła nastawienie i przyszedłem wtedy jako jastrząb na czele jastrzębia - rada zmieniła wtedy stanowisko na zaostrzanie polityki pieniężnej. Tym razem jest odwrotnie - można by powiedzieć, że przychodzę jako gołąb na czele gołębi - stwierdził.
Ekonomiści, komentując dane GUS, wskazują, że wspierają one scenariusz obniżki stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej (RPP) o 0,5 pkt proc. Posiedzenie RPP, na którym może zapaść decyzja w tej sprawie, rozpocznie się we wtorek, 6 maja.
Zapytany, czy obniżka stóp może nastąpić już w maju, nie wykluczył tego. - Może być w maju, może być w czerwcu, może być w lipcu. Skala (obniżki - przyp. red.) będzie wynikać z napływających danych i aktualnych analiz. Mój osobisty pogląd jest taki, że na cykl (obniżek stóp proc. - przyp. red.) jest trochę za wcześnie. Uważam, że powinno nastąpić jednorazowe dostosowanie - stwierdził. Zastrzegł przy tym, że jest to jego opinia, a Rada może zdecydować inaczej.