UE i Chiny rozmawiają o dostępie do metali ziem rzadkich
Przedstawiciele Unii Europejskiej oraz władz chińskich przeprowadzili rozmowy dotyczące stabilności dostaw metali ziem rzadkich, na które Pekin wprowadził w kwietniu tego roku ograniczenia eksportowe. Rzecznik Komisji Europejskiej Olof Gill poinformował, że spotkanie odbyło się w ostatni piątek 31 października.
Głównym tematem negocjacji było wprowadzenie przez Chiny obowiązku uzyskiwania pozwoleń przez firmy na import produktów zawierających metale ziem rzadkich pochodzące z tego kraju lub wykorzystujących chińskie technologie ich przetwarzania. Wymóg ten dotyczy importerów części, komponentów oraz zespołów, a także technologii związanych z wydobyciem, przetwarzaniem i produkcją magnesów wykorzystujących te pierwiastki.
Według Komisji Europejskiej obie strony zobowiązały się do kontynuowania dialogu na temat utrzymania stabilności łańcuchów dostaw surowców krytycznych, szczególnie tych objętych chińskimi restrykcjami. Spotkanie umożliwiło wymianę informacji na temat wprowadzenia i realizacji kontroli eksportowych, jak przekazał Gill. Negocjacje obejmowały także kwestie dotyczące branży półprzewodników.
Biznes na franczyzie. Mówi, na ile może liczyć franczyzobiorca
Licencje generalne dla USA i perspektywy dla Europy
Biały Dom poinformował w sobotę, że Chiny planują wprowadzić licencje generalne na eksport metali takich jak gal, german, antymon i grafit z myślą o odbiorcach w Stanach Zjednoczonych oraz ich dostawcach. Unia Europejska nie otrzymała dotychczas podobnych informacji od strony chińskiej.
Gill podkreślił, że według stanowiska UE funkcjonalny i przejrzysty system licencjonowania powinien umożliwić stabilny eksport metali ziem rzadkich do Unii Europejskiej oraz przyczynić się do zwiększenia stabilności globalnych łańcuchów wartości. We wtorek odbyła się kolejna rozmowa na szczeblu wyższych rangą urzędników. Komisja Europejska zapowiedziała przedstawienie w środę ambasadorom państw członkowskich sprawozdania z przebiegu rozmów.
Chińskie władze zapowiedziały 9 października wprowadzenie ograniczeń w obrocie metalami ziem rzadkich, które są kluczowe w sektorach motoryzacyjnym, cyfrowym i zbrojeniowym. Wywołało to obawy o przyszłość tych branż na świecie. Chiny posiadają największe na świecie rezerwy tych minerałów, a ponad 90 proc. metali ziem rzadkich wykorzystywanych w UE pochodzi z importu z tego kraju.
Po spotkaniu amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem z 30 października chińskie ministerstwo handlu ogłosiło zawieszenie wejścia w życie kontroli eksportu metali ziem rzadkich na rok. Nie było jednak jasne, czy zawieszenie obowiązuje tylko Stany Zjednoczone, czy także inne państwa, w tym kraje UE. Wątpliwości rozwiał unijny komisarz ds. handlu Marosz Szefczovicz, który stwierdził, że rozumie porozumienie zawarte między USA a Chinami jako mające charakter powszechny, dlatego powinno być stosowane wobec wszystkich, w tym oczywiście Unii Europejskiej.
Putin też ma plan
Tymczasem Rosja planuje rozwój wydobycia metali ziem rzadkich. Władimir Putin zlecił rządowi przygotowanie kompleksowego planu dotyczącego wydobycia tych pierwiastków. Kreml poinformował o tej decyzji we wtorkowym komunikacie.
Według opublikowanych wytycznych Rosja ma czas do 1 grudnia na zatwierdzenie mapy drogowej wyznaczającej długoterminowe kierunki rozwoju wydobycia pierwiastków ziem rzadkich.