Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Liczba bezrobotnych zeszła poniżej miliona. Jesteśmy zaraz za podium w Unii

55
Podziel się:

Już tylko jeden na 21 bezrobotnych w Unii Europejskiej mieszka w Polsce. Eurostat podał informację, że liczba osób bez pracy, a poszukujących zatrudnienia spadła u nas poniżej miliona. W tempie poprawy na rynku pracy jesteśmy najlepsi w Europie. Trudniej niż w Polsce znaleźć pracownika jest już tylko w Niemczech, Czechach i na Malcie.

Liczba bezrobotnych zeszła poniżej miliona. Jesteśmy zaraz za podium w Unii
(STEFAN MASZEWSKI/REPORTER)

Liczba bezrobotnych w całej Unii Europejskiej spadła w ciągu roku o 1,6 miliona. Mamy w tym swoją dużą zasługę, bo naszych bezrobotnych jest mniej o aż 280 tysięcy. Dzięki temu w tej niechlubnej statystyce zeszliśmy poniżej miliona osób. Bez pracy na koniec września było 990 tysięcy mieszkańców naszego kraju, co dało stopę bezrobocia na poziomie 5,7 proc.

Dla wyjaśnienia należy dodać, że to są liczby Eurostatu, które nie uwzględniają osób, wcale nie szukających pracy, choć w krajowych statystykach, podawanych przez GUS, mogą nadal figurować jako bezrobotni.

Jeśli porównać dynamikę spadku liczby bezrobotnych, to jesteśmy w całej Unii zaraz za Chorwacją. Tam liczba bezrobotnych spadła w ciągu roku o 25 proc., u nas o 22 proc. Jest tylko ta różnica, że startowaliśmy z innego poziomu.

Dużo łatwiej jest zbić bezrobocie z 16,4 proc. do 12,6 proc., jak w Chorwacji, niż jak w Polsce z względnie niskiego przed rokiem 7,3 proc. do 5,7 proc. obecnie.

Najwięcej osób - 484 tysiące - wypisano ze statystyk w Hiszpanii, choć nadal stopa bezrobocia jest tam druga największa w Unii (po Grecji), czyli 19,3 proc. Rok temu była na poziomie 21,4 proc.

Stopa bezrobocia najniższa jest w Czechach (4,0 proc.), Niemczech (4,1 proc.) i na Malcie (4,7 proc.). My jesteśmy na czwartym miejscu.

50 bezrobotnych na urzędnika

Bezrobotnych w Polsce ubywa, a nie zmienia się liczba urzędów pracy. Nadal jest ich 343 z 20 tysiącami zatrudnionych urzędników.

Jeśli przyjąć dane Eurostatu, to na jednego urzędnika przypada już zaledwie 50 bezrobotnych, a na jeden urząd 2,9 tysiąca osób bez pracy. Rok temu było to 63 bezrobotnych na urzędnika i 3,7 tysiąca na jeden urząd.

Rocznie na urzędy pracy wydaje się z budżetu państwa 520 mln zł.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(55)
Malwina
7 lat temu
Głupie podsumowania. Ludzie co z tego że na siłę są kierowani z urzędów pracy do pracodawcy którzy dają max najniższą krajową! Urzędy straszą ludzi że stracą status bezrobotnego. Co to za Życie za 1300zł porobi się ledwo opłaty zostanie na jedzenie i dziękuję. Chory kraj!!!!!!
gg
7 lat temu
Też mam zamiar wyjechać - mam etat - będzie wolne miejsce - chętny?
Ziemovit
7 lat temu
Przy tak niskim bezrobociu, w cywilizowanym kraju UE za jaki się uważamy, powinno się płacić bezterminowy zasiłek dla bezrobotnych. Przy minimalnej 2000 brutto zasiłek 500 netto nie jest chyba kokosem.
Katarzyna
7 lat temu
Jasne. Kolejny super i magiczny efekt 500plus.
jan
7 lat temu
no cóz... bezrobotni nie sa nieśmiertelni i wymierają
...
Następna strona