Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Cecilia Malmstroem ostro o umowie Unia - Ukraina

0
Podziel się:

Nie pozwolę Rosji na wnoszenie poprawek do porozumienia - stwierdziła przyszła komisarz.

Cecilia Malmstroem ostro o umowie Unia - Ukraina
(ec.europa.eu)

Kandydatka na unijną komisarz ds. handlu Cecilia Malmstroem oświadczyła, że nie pozwoli na to, by pod naciskiem Rosji wprowadzano poprawki do umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina.

_ - Jeśli zostanę zatwierdzona jako komisarz, nie pozwolę Rosji na wnoszenie poprawek do porozumienia. Rosja zgłosiła wiele zastrzeżeń, według mnie większość z nich - jeśli nie wszystkie - nie mają uzasadnienia _ - powiedziała Malmstroem podczas przesłuchania w komisji handlu międzynarodowego Parlamentu Europejskiego. Dodała, że umowa UE-Ukraina _ będzie mogła zostać poprawiona tylko wówczas, jeśli jedna ze stron tego zechce _.

Zdaniem Malmstroem UE może rozwiać niektóre z rosyjskich obaw dotyczących umowy UE-Ukraina. _ - Ale na niektóre zastrzeżenia nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć, bo wynikają one z całkowicie odmiennych poglądów. My uważamy, że konkurencja i otwarte rynki to coś dobrego, a Rosja nie podziela tego poglądu - powiedziała. - Ale Komisja nie ma zamiaru zmieniać tego porozumienia, bo Rosja tego chce _.

Na początku września na trójstronnym spotkaniu obecnego komisarza ds. handlu Karela De Guchta, rosyjskiego ministra rozwoju gospodarczego Aleksieja Ulukajewa oraz ministra spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkina zapadła decyzja, że wdrażanie umowy o wolnym handlu UE-Ukraina zostanie odłożone do 31 grudnia 2015 r. Wcześniej informowano, że Rosja zaproponowała ponad 2 tysiące poprawek do porozumienia. Moskwa groziła też wprowadzeniem ceł na ukraińskie towary, jeśli jej zastrzeżenia nie zostaną uwzględnione.

Już po ratyfikacji umowy stowarzyszeniowej przez Radę Najwyższą Ukrainy i Parlament Europejski prezydent Rosji Władimir Putin napisał do szefa KE Jose Barroso list, w którym zażądał renegocjacji części handlowej tego porozumienia.

Malmstroem oświadczyła, że umowa z Ukrainą powinna być wdrażana, a czas do wejścia w życie części handlowej nie powinien być przeznaczony na umożliwianie Rosji wnoszenia poprawek.

Oceniła, że pogorszenie relacji z Moskwą zaczęło się, zanim doszło do inwazji na terytorium Ukrainy. Przypomniała, że poza tym UE niepokoi się podejściem Rosji do kwestii praworządności, wolności wypowiedzi, funkcjonowania organizacji pozarządowych, ale z drugiej strony kraj ten jest sąsiadem i istotny partnerem Unii.

_ - Zobaczymy, jak rozwinie się sytuacja polityczna, na pewno klimat obecnie nie jest korzystny dla ewentualnych przyszłych porozumień, ale zobaczymy. Nie mówimy "nie", jeśli sytuacja się zmieni _ - oświadczyła.

Przypomniała, że m.in. producenci rolni cierpią z powodu rosyjskiego embarga na produkty żywnościowe z UE. Zwróciła uwagę, że KE stara się pomóc krajom, w które sankcje najbardziej uderzyły. Zapowiedziała, że KE będzie zastanawiała się nad możliwością nasilenia swoich reakcji w przypadku eskalacji konfliktu na wschodzie Ukrainy.

Kraje Unii Europejskiej potwierdziły w poniedziałek odłożenie tymczasowego wdrażania handlowej części umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą do 1 stycznia 2016 r. Jednocześnie zachęcają Kijów do realizowania reform, przewidzianych w pozostałych zapisach umowy.

Czytaj więcej w Money.pl
UE i Ukraina pójdą na ustępstwa wobec Putina? 16 września umowa UE-Ukraina ma zostać ratyfikowana przez Parlament Europejski oraz ukraińską Rade Najwyższą.
Przykład Ukrainy przekona Białoruś do UE? Według specjalistów współpracy handlowa Białorusi i Ukrainy pozostanie na tym samym poziomie.
Ukraina podpisze umowę z Unią Na razie porozumienie dotyczy politycznej części umowy stowarzyszeniowej. Kwestie gospodarki zostaną podjęte pod koniec maja.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)