USA i Ukraina zakładają wspólny fundusz. Oto najważniejsze założenia
USA i Ukraina powołują wspólny fundusz inwestycyjny, który ma wspierać odbudowę zniszczonego wojną kraju i rozwój sektora surowcowego. Zyski przez pierwszą dekadę mają być reinwestowane wyłącznie na Ukrainie, a żadna ze stron nie będzie miała decydującego głosu – co ma zagwarantować równość partnerstwa.
Stany Zjednoczone i Ukraina podpisały umowę o współpracy w zakresie zasobów naturalnych i odbudowy kraju. Na jej mocy powołany zostanie Fundusz Inwestycyjny Odbudowa, który ma inwestować m.in. w sektor wydobywczy, energetyczny i infrastrukturę. Środki trafią wyłącznie na Ukrainę.
Porozumienie ogłosiła na Facebooku pierwsza wicepremier i minister gospodarki Ukrainy, Julia Swyrydenko. Jak podkreśliła, fundusz ma charakter wspólnego zarządzania, bez dominacji którejkolwiek ze stron.
Żadna ze stron nie będzie miała decydującego głosu, co świadczy o równym partnerstwie – zaznaczyła Swyrydenko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mocne słowa szefa firmy budowlanej. "Ja już się poddałem"
Wkład finansowy i militarny
Strona amerykańska wniesie do funduszu nie tylko środki finansowe, ale również – potencjalnie – zasoby wojskowe, np. systemy obrony powietrznej. Ukraina zobowiązuje się przekazywać 50 proc. dochodów budżetowych z nowych opłat koncesyjnych na tereny objęte umową.
Kijów zastrzega sobie także możliwość dodatkowych wpłat, jeśli uzna to za zasadne.
Fundusz ma działać przez wiele lat. – Mówimy o współpracy na kolejne dziesięciolecia – zaznaczyła Swyrydenko. W pierwszych 10 latach działalności wszystkie zyski i przychody mają być reinwestowane na Ukrainie, głównie w nowe projekty i proces odbudowy.
Fundusz ma finansować projekty wydobywcze, w tym naftowe i gazowe, a także rozwój infrastruktury powiązanej z sektorem surowcowym. Konkretny wybór projektów będzie należał do obu stron porozumienia i wymagać będzie wspólnej decyzji.
Wbrew początkowym żądaniom USA porozumienie nie nakłada na Ukrainę obowiązku spłacenia przeszłej amerykańskiej pomocy wojskowej dochodami z eksploatacji złóż. Ukraińskie złoża surowców mają pozostać też pod "pełną kontrolą i własnością Ukrainy", zaś sam fundusz ma być zarządzany wspólnie przez obie strony.
Amerykański rząd ma też pomóc przyciągnąć dodatkowe inwestycje i technologie na Ukrainę za pomocą agencji US International Development Finance Corporation (DFC).
Wbrew oczekiwaniom Ukrainy, umowa nie zakłada konkretnych gwarancji bezpieczeństwa ze strony USA, lecz - według "Washington Post" - mówi o długoterminowym strategicznym przymierzu obu krajów oraz o "wsparciu Stanów Zjednoczonych dla bezpieczeństwa Ukrainy, dobrobytu, odbudowy i integracji z globalnymi ramami gospodarczymi".
Ukraina i USA podpisały umowę
"30 kwietnia Stany Zjednoczone i Ukraina podpisały umowę o utworzeniu Amerykańsko-Ukraińskiego Funduszu Inwestycyjnego na rzecz Odbudowy (US-Ukraine Reconstruction Investment Fund). W uznaniu znaczącego wsparcia finansowego i materialnego, jakiego naród Stanów Zjednoczonych udzielił obronie Ukrainy od czasu pełnoskalowej inwazji Rosji, to partnerstwo gospodarcze umożliwii naszym dwóm krajom współpracę i wspólne inwestowanie, aby zapewnić, że nasze wspólne aktywa, talenty i możliwości przyspieszą odbudowę gospodarczą Ukrainy" - napisano w komunikacie. Zapowiedziano, że obie strony będą kontynuowały prace, by sfinalizować szczegóły dotyczące zarządzania programem.
Zapowiedziano, że obie strony będą kontynuowały prace, by sfinalizować szczegóły dotyczące zarządzania programem.