Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bezrobocie w Polsce. Szwed: przyszły rok będzie nie gorszy niż 2016

23
Podziel się:

Stopa bezrobocia rejestrowanego w październiku wyniosła 8,2 proc.

Bezrobocie w Polsce. Szwed: przyszły rok będzie nie gorszy niż 2016
(ANDRZEJ STAWINSKI/REPORTER)

Pod względem poziomu bezrobocia 2017 rok nie powinien być gorszy niż obecny - mówi wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed. Bezrobocie - jak ocenia - może być niższe niż 8 proc., a dodatkowo może obniżyć je planowane przez rząd objęcie ubezpieczeniem zdrowotnym wszystkich Polaków.

Stopa bezrobocia rejestrowanego w październiku wyniosła 8,2 proc. W końcu miesiąca w urzędach pracy zarejestrowanych bezrobotnych było 1 309,3 tys. osób, co oznacza spadek w porównaniu do końca września 2016 r. o 14,8 tys. osób (1,1 proc.). Jak podkreślił Szwed, "faktycznie bezrobocie jest najniższe od dwudziestu pięciu lat".

- Oczywiście bezrobocie w Polsce jest zróżnicowane, są jeszcze miejsca, gdzie jest ono dwucyfrowe. To, co jest dla nas problemem, to tzw. długotrwałe bezrobocie, chodzi o osoby, które są w bezrobociu powyżej 12 miesięcy - powiedział wiceminister. Jak ocenił jednak, "w tej chwili sytuacja jest lepsza i powinniśmy zrobić wszystko, by te osoby maksymalnie zaktywizować".

- Bezrobocie byłoby niższe, jeżeli byśmy wyłączyli z niego osoby, które rejestrują się ze względu na składkę zdrowotną, by mieć ubezpieczenie zdrowotne. Trwają prace by objąć ubezpieczeniem wszystkich Polaków, czyli nie byłoby już potrzeby rejestrowania się w urzędach pracy - podkreślił wiceminister.

Według Szweda w listopadzie i grudniu może nastąpić minimalny wzrost bezrobocia, ze względu na to, że kończą się prace sezonowe. Ale, jak ocenił wiceminister, obecny rok będzie dobry, jeśli chodzi o rynek pracy. - Kolejny rok nie powinien być gorszy, myślę, że jeżeli byśmy zeszli poniżej 8 proc. (bezrobocia) i jeszcze dołożyli wyłączenie tych osób, które rejestrują się dla składki zdrowotnej, to bezrobocie byłoby bardzo niskie, już w tej chwili są miasta, gdzie bezrobocie jest śladowe, na poziomie 2-3 proc - zaznaczył.

Szwed zwrócił uwagę, że już dzisiaj wiele pracodawców sygnalizuje, że brakuje rąk do pracy. - Szczególnie przy tych prostszych pracach, stąd jest też taka duża presja na zatrudnianie osób zza wschodniej granicy w ramach uproszczonej procedury oświadczeniowej - podkreślił.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(23)
leon
7 lat temu
zabrac ubezpieczenie z urzedu !!! kto chce pracowac ten sam znajdzie prace bez urzędu !!! duzy procent ludzi jest zarejestrowanych tylko dla ubezpieczenia a i tak pracują na czarno .
nnn
7 lat temu
U mnie na wsi połowa się nie rejestruje a i tak nie pracuje, zarejestrowani to co co stoja w kolejce MOPSu po datki.
willys
7 lat temu
taaa.właśnie mówią mi młodzi,że jak tylko skończą szkołe to wyjeżdżają za granice.ot taki będzie nastepny rok spadku bezrobocia.
PUB
7 lat temu
Papierkowe bezrobocie to 8 %,realne ...18 %...
Paweł
7 lat temu
No i ta podległoś urzędów spód starostwa powinna zniknąć. W małych miastach widać te układy urzędu, starosty i niektórych lokalnych przedsiębiorców, którzy korzystają z czego się da.
...
Następna strona