Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Ekspert: Polska może stać się najważniejszym partnerem Chin w Europie

32
Podziel się:

Z racji położenia geograficznego Polska może stać się najważniejszym partnerem Chin w Europie Środkowo-Wschodniej, a może w ogóle w Europie - mówi PAP Jacek Bartosiak, ekspert ds. geopolityki. Zaznacza jednak, że jeśli Polska nie odpowie na chińską propozycję, to znajdą one innego sojusznika w regionie.

prezydent Xi Jinping
prezydent Xi Jinping (KOCA SULEJMANOVIC)

Z racji położenia geograficznego Polska może stać się najważniejszym partnerem Chin w Europie Środkowo-Wschodniej, a może w ogóle w Europie - mówi PAP Jacek Bartosiak, ekspert ds. geopolityki. Zaznacza jednak, że jeśli Polska nie odpowie na chińską propozycję, to znajdą one innego sojusznika w regionie.

W rozmowie z PAP Bartosiak powiedział, że wizyta przewodniczącego Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinpinga w Polsce to ważna część inicjatywy Nowego Jedwabnego Szlaku, który dla Chin ma fundamentalne znaczenie.

Jak ocenił, jest to element "wielkiej gry o przyszłość Chin", a także "próba nowego rozdania w systemie gospodarczym świata". Ocenił ponadto, że położenie geograficzne predestynuje Polskę do statusu "centrum obrotów" w przyszłym ładzie.

Powodzenie projektu Nowego Jedwabnego Szlaku jest więc kwestią, która - zdaniem Bartosiaka - może decydować o tym, jak rozwijać się będzie Polska w najbliższych kilkudziesięciu latach. - Warto sobie zdawać z tego sprawę - dodał.

- Za kilkadziesiąt lat może się okazać, że system gospodarczy świata inaczej wygląda, a Polska ma w nim nowe miejsce. Inne, nie wiadomo, czy lepsze, czy gorsze, w zależności, jak Polska rozegrałaby tę kartę - mówił ekspert z Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego, stały współpracownik miesięcznika "Nowa Konfederacja".

Bartosiak zaznaczył, że jeśli Polska nie odpowie na chińską propozycję, to Chiny znajdą innego sojusznika w regionie. Podkreślił jednak zarazem, że z punktu widzenia geografii to Polska jest dla Chin "optymalnym partnerem".

Ekspert zwrócił uwagę, że prezydent ChRL przyjedzie do Polski "z gotowymi koncepcjami, pomysłami". Dlatego - ocenił ekspert - szczególnie ważne jest to, na ile przygotowana do wizyty jest strona Polska.

Według Bartosiaka z racji swojego położenia geograficznego Polska może stać się najważniejszym partnerem Chin w Europie Środkowo-Wschodniej, a "może w ogóle w Europie". Jak ocenił, wynika to z modelu geostrategicznego, który stoi za koncepcją Nowego Jedwabnego Szlaku. - Chiny tak postrzegają Polskę - dodał.

- Pytanie jest tylko, jak nasze elity będą w stanie zrozumieć to, skonceptualizować i implementować, oraz czy będą chciały - zastrzegł.

Przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping z małżonką przybyli w niedzielę późnym popołudniem do Warszawy. Oficjalny program wizyty rozpocznie się w poniedziałek; jej tematami ma być otwarcie rynku chińskiego na polskie produkty, rozwój handlu i inwestycji infrastrukturalnych.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(32)
WYRÓŻNIONE
Zna
9 lat temu
Rzucili się do komentowania najemnicy zagraniczni, agenci wpływu. Na wyższych szczeblach dywersja, a tu obskurantyzm. Oczywiście, że Polska może zyskać na współpracy z Chinami. A jak Polska zyska to stracą Niemcy, Rosja i inne które by chciały.
adam
9 lat temu
Oj, to teraz zachód dopiero nas "polubi" :) Tak przy okazji... te pociągu nowego szlaku będą jeździć przez Rosję. Może warto jednak nie machać w ich stronę szabelką...
iti20
9 lat temu
Polska megalomania przemawia przez "eksperta". Najważniejszym na pewno nie będziemy - już Chińczycy mają ważniejszych partnerów - Niemcy i Wlk. Brytanię. Francja wysyła do nich mnóstwo luksusowych produktów. My możemy być małym ale dość ważnym elementem układanki. Od nas zależy, czy na tym wygramy czy znów nas więksi "zjedzą" za za poprzednich rządów.