Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ile kosztują wyjazdowe posiedzenia rządu?

0
Podziel się:

Na czwartkowej konferencji prasowej w warszawskiej siedzibie PiS senator Stanisław Karczewski ocenił, że mamy obecnie do czynienia z sytuacją, w której premier Kopacz "zamienia rząd w sztab wyborczy".

Ile kosztują wyjazdowe posiedzenia rządu?
(PAP/Paweł Supernak)

PiS zwróci się do premier Ewy Kopacz o informację w sprawie kosztów prac gabinetu poza Warszawą - zapowiedział szef sztabu wyborczego PiS, senator Stanisław Karczewski. Jednocześnie zaapelował do premier, by "zaprzestała tych wyjazdów, bo one kosztują bardzo dużo".

Rzecznik rządu Cezary Tomczyk jest zdania, że koszty wyjazdowych posiedzeń to "normalne koszty funkcjonowania Rady Ministrów".

Na czwartkowej konferencji prasowej w warszawskiej siedzibie PiS Karczewski ocenił, że mamy obecnie do czynienia z sytuacją, w której premier Kopacz "zamienia rząd w sztab wyborczy". - Zrobiła to nie tak dawno w Katowicach, kilka dni temu w Łodzi, teraz zapowiedziano wyjazd aż do Wrocławia. My zwrócimy się do pani Prezes Rady Ministrów o informację, ile kosztują podatników, nas Polaków, te wyjazdy - powiedział polityk PiS.

Według Karczewskiego - nie są to tanie wyjazdy - wyjeżdża BOR, wiele limuzyn, być może samoloty, które zabezpieczają powroty. Polityk PiS ocenił, że wyjazdowe posiedzenia są niepotrzebne.

- Te wszystkie problemy i sprawy powinno się rozwiązywać tu na miejscu, w Warszawie. Sprawy lokalne rozwiązują samorządy lokalne, sejmiki i do tego jest powołany cały samorząd terytorialny. Apelujemy do pani premier, by zaprzestała tych wyjazdów - oświadczył.

Pytany o koszty wyjazdowych posiedzeń rządu jego rzecznik Cezary Tomczyk powiedział, że jeśli parlamentarzyści PiS oczekują informacji w tej sprawie, mogą zwrócić się do premier w stosownym trybie.

- Można też zapytać, jaką pensję dostaje Beata Szydło wtedy, kiedy jako poseł pracuje w kampanii wyborczej. My nie robimy kampanii wyborczej, rząd pracuje normalnie, ministrowie przez cały czas jeżdżą po kraju wizytować różne miejsca, a wtedy, kiedy jest wyjazdowa Rada Ministrów, po prostu robią to wspólnie - stwierdził Tomczyk.

Według niego, w czasie wyjazdowych posiedzeń rządu ministrowie odbywają około sto spotkań w każdym z województw. - Wartość tych spotkań jest nie do przecenienia - ocenił. Tomczyk zapowiedział, że idea wyjazdowych posiedzeń rządu będzie kontynuowana.

Pod koniec czerwca wyjazdowe posiedzenie rządu odbyło się w Katowicach, w ostatni wtorek - w Łodzi. Następne takie obrady planowane są za dwa tygodnie we Wrocławiu. - Dla Dolnego Śląska też będziemy mieli mnóstwo dobrych wiadomości - powiedział Tomczyk.

Na czwartkowej konferencji prasowej szef sztabu PiS zapowiedział również, że zwróci się do ministra zdrowia Mariana Zembali z apelem o spotkanie i debatę na temat służby zdrowia. Mówił w tym kontekście m.in. o tym, że w Polsce mamy problem z dopalaczami.

- Jeśli rząd PO i PSL "słucha, rozumie i pomaga", to chciałbym, by wysłuchał i zrozumiał również głosy opozycji - powiedział, nawiązując do kampanii wizerunkowej PO, z udziałem premier Kopacz pod hasłem: "Słucham. Rozumiem. Pomagam". Zdeklarował, że jest gotów do debaty z Zembalą. - W każdym miejscu o każdej porze dnia.

Karczewski pytany był również podczas konferencji m.in. o to, gdzie obecnie przebywa kandydatka PiS na premiera, wiceprezes partii Beata Szydło; odpowiedział, że odpoczywa. Dopytywany w tym kontekście, czy nie obawia się aktywności PO, odparł, iż jako lekarz wie, że każdemu potrzebny jest wypoczynek. Dodał, że premier Kopacz również jest lekarzem - i też wie, że jest potrzebny wypoczynek i też w pewnym momencie będzie musiała odpocząć. Podkreślił, że wypoczynek Szydło będzie krótki i już w sobotę powróci ona o objazdu kraju "Szydłobusem".

Worek rządowych prezentów dla "ziemi obiecanej"

Pomoc finansowa dla Centrum Zdrowia Matki Polki, zapowiadany na przyszły rok początek budowy drogi S14, przyjęcie Strategii Rozwoju Polski Centralnej do 2020 r. i zapowiedź utworzenia Narodowego Centrum Kultury Filmowej - to niektóre efekty wyjazdowego posiedzenia rządu w Łodzi.

Drugie po Katowicach wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów odbyło się w siedzibie Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. - Dzięki pracowitości, wytrwałości i wyrzeczeniom, Łódź znowu staje się symbolem sukcesu - mówiła we wtorek premier Ewa Kopacz. - Chciałbym, aby nasze działania mające pomóc Łodzi i regionowi uczyniły znowu z tego niesamowitego miejsca ziemię obiecaną - dodała szefowa rządu.

Podczas posiedzenia szefowa MIR Maria Wasiak poinformowała, że trwa etap wdrażania do realizacji budowy drogi ekspresowej S14, czyli zachodniej obwodnicy Łodzi. Realizacja tej inwestycji znajduje się na rezerwowej liście rządowego programu budowy dróg krajowych na lata 2014-2023, ale w trakcie ubiegłorocznej kampanii samorządowej Kopacz obiecała, że znajdzie pieniądze na przyspieszenie projektu; podczas niedawnej wizyty w Aleksandrowie Łódzkim przyznała, że będzie to jedna z "dobrych rzeczy", które ogłosi podczas wyjazdowego posiedzenia rządu w Łodzi.

Zobacz także: Rząd obiecuje również pomoc dla polskich firm za granicą:
wiadomości
kraj
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)