Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kiedyś symbol luksusu, dziś słynna marka desperacko szuka oszczędności

0
Podziel się:

Brytyjski dom mody Burberry zapowiedział redukcję etatów i "odchudzenie" swojego wachlarza produktów. Borykająca się ze spadkiem zysków firma ma nadzieję, że pomoże jej to podreperować finanse - donosi "Guardian".

Kiedyś symbol luksusu, dziś słynna marka desperacko szuka oszczędności
(darkensiva/cc/Flickr)

Burberry chce do 2019 r. zmniejszyć roczne koszty działalności o 100 mln GBP. Christopher Bailey - główny dyrektor kreatywny marki, a od 2014 r. także dyrektor generalny Burberry - powiedział, że w obliczu coraz większych wyzwań dla branży dóbr luksusowych zmiany nie są kwestią wyboru, lecz konieczności.

W roku fiskalnym zakończonym 31 marca 2016 zysk Burberry przed opodatkowaniem był o 10 proc. mniejszy niż w roku poprzednim i wyniósł 421 mln GBP. Na finansach słynnego domu mody negatywnie odbiły się m.in. problemy gospodarcze Chin. Zamożni obywatele Państwa Środka - niegdyś chętnie kupujący produkty Burberry - w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy mocno ograniczyli swoją aktywność zakupową, jak również podróże do krajów Europy Zachodniej, skąd chętnie przywozili markowe dobra luksusowe.

Nie wiadomo jeszcze, ilu pracowników Burberry straci pracę. Z zapowiedzi Christophera Baileya wynika natomiast, że zwolnienia będą miały na celu głównie zlikwidowanie dublujących się stanowisk i kompetencji na szczeblach centralnym, regionalnym i lokalnym.

Pozyskaniu oszczędności oraz podniesieniu atrakcyjności marki ma z kolei służyć połączenie trzech linii odzieży, perfum i akcesoriów - Prorsum, London i Brit - w jedną linię o nazwie Burberry. Zdaniem Baileya, uczyni to ofertę domu mody bardziej przejrzystą dla klientów, co pomoże zwiększyć sprzedaż. Z kolei zmniejszenie liczby pokazów oraz działań marketingowych, wcześniej planowanych osobno dla każdej z trzech wspomnianych linii, ma stać się źródłem niebagatelnych oszczędności.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)