Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Koniec wyścigu szczurów. Teraz czas powiększać rodziny

117
Podziel się:

W 2016 r. na świat w Polsce przyszło o 13 tys. więcej dzieci niż rok wcześniej. Największy przyrost był widoczny w grupie dzieci, które urodziły się jako drugie i trzecie.

Koniec wyścigu szczurów. Teraz czas powiększać rodziny
(Rawpixel.com)

W zeszłym roku urodziła się rekordowa liczba "trzecich dzieci". Bo lepiej się nam wiedzie i czujemy się bezpieczniejsi - pisze w środę "Dziennik Gazeta Prawna".

W 2016 r. na świat w Polsce przyszło o 13 tys. więcej dzieci niż rok wcześniej. Największy przyrost był widoczny w grupie dzieci, które urodziły się jako drugie i trzecie. Na trzecie dziecko najczęściej decydują się mieszkanki dużych miast z wyższym wykształceniem.

Zdaniem ekspertów pokolenie lemingów zmęczone wyścigiem szczurów już nie tylko karierę uważa za dowód sukcesu. Staje się nim również wielodzietna rodzina. Klasa średnia czuje się bezpieczniej - sprzyja jej koniunktura gospodarcza. Wpływ na decyzję o powiększeniu rodziny ma także program 500 plus, który jest pewnego rodzaju gwarantem zabezpieczenia rodziny.

Zdaniem wiceministra rodziny Bartosza Marczuka, te dane to świetny wynik. Główny cel programu to zachęta do rodzenia dzieci, "dlatego też nie wprowadzono kryterium dochodowego przy drugim i kolejnych dzieciach".

Zobacz także: Zobacz także: Jesteś rodzicem? Zobacz na co możesz liczyć od państwa
wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(117)
WYRÓŻNIONE
uczciwy, nies...
8 lat temu
OK. Czy dorobienie sobie 13-tego dziecka jest oznaką zakończenia "wyścigu szczurów"? "Normalne" rodziny nie zdecydują się na kolejne dziecko, bo muszą mu zapewnić przyszłość. Dzietność zwiększa się w rodzinach patologicznych i tych pobożnych, które zawsze twierdziły, że "bóg dał dziecko, to bóg i da na dziecko". Rachunek jest prosty. Od 5-ciu dzieci wzwyż, nie opłaca się już pracować (5x500+ = 2500 zł, do tego zapomogi Pomocy Społecznej, dodatki od kościoła, wycieczki dla dzieci, ulgi dla rodzin wielodzietnych, darmowe szkoły itd.) Mam taką rodzinę po sąsiedzku. Wszyscy ubrania 4F, najnowszy iPhone, 2x kolonie dla dzieci z kościoła za darmo... Ja i moja żona pracując nie jesteśmy w stanie zapewnić takiego poziomu życia naszej rodzinie... Tylko, skąd za kilka lat państwo będzie brało pieniądze dla tych rodzin potolo... sorki - wielodzietnych? Będzie doiło tych pracujących? Tak.
Ekonomistka
8 lat temu
W Niemczech przy jednym dziecku jest taki zwrot podatku, ze pokrywa koszty utrzymania dziecka. U nas tez powinno byc nawet 2000 na dziecko ale tylko jako zwrot podatku. Jesli ktos duzo zarabia i placi 30k pln podatku rocznie to dlaczego nie moglby dostac zwrotu 24 k pln na 1 dziecko? Co w tym byloby zlego gdyby rodzice ze srednia krajowa z dwojka dzieci nie placiliby wcale podatku? Ubylo by cos Panstwu? Jako zwrot podatku nie bylaby to jalmuzna dla kazdego nieroba, ale zwrot dla tych co do wspolnej kasy wplacaja. Jak nic nie wplacasz to tez nic nie dostajesz. Proste? A jakie motywujace do pracy!
Fox
8 lat temu
Rozumiem, że rodzą się dzieci dzięki programowi 500+, ale jak zrobić by nie wyrosło pokolenie , które dobrobyt upatruje w robieniu hurtowym dzieci, które to dzieci też przejmą taką filozofię ...a pracować nie będzie miał kto.
...
Następna strona