Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Mikołajewska
|

Rekordowa nadwyżka w budżecie. 'To pierwszy taki przypadek w historii'

141
Podziel się:

Po wrześniu 2017 r. budżet państwa miał rekordową nadwyżkę. We wtorek dokładne dane ma ogłosić podczas konferencji prasowej wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.

Minister Morawiecki zapewnia, że sytuacja budżetowa jest bardzo dobra.
Minister Morawiecki zapewnia, że sytuacja budżetowa jest bardzo dobra. (Adam Staśkiewicz/East News)

- To pierwszy przypadek nadwyżki budżetu po wrześniu w historii III RP - dowiedziała się PAP w źródłach zbliżonych do resortu finansów.

W zeszłym tygodniu Morawiecki zapowiedział, że wkrótce resort finansów pokaże dane o deficycie całego sektora finansów publicznych, nie tylko wykonanie budżetu po wrześniu.

- Zgodnie ze statystykami uwzględnianymi przez Komisję Europejską, to jest parametr, który jest dla nas kluczowy, czyli w kontekście kryteriów konwergencji musimy pokazać, jaki jest deficyt sektora finansów publicznych - wyjaśnił.

Zobacz także: Wydatki czy podwyżka podatków. Przed takim dylematem może stanąć wicepremier Mateusz Morawiecki

Minister walczy z mafią

Poinformował ponadto, że na koniec tego roku deficyt budżetu państwa może wynieść nieco powyżej 30 mld zł zaznaczając, że będzie to jeden z najniższych w historii III RP deficytów. Zapewniał przy tym, że aktualna sytuacja budżetowa jest bardzo dobra.

- To zasługa zwłaszcza realizowanego skutecznie przez Ministerstwo Finansów uszczelniania systemu podatkowego i walki z mafiami VAT. Po ośmiu miesiącach 2017 roku odnotowaliśmy nadwyżkę budżetu państwa w wysokości niemal 5 mld zł, co jest rekordowym wynikiem - powiedział Morawiecki.

Wyjaśnił, że "nie oznacza to jednak, że na koniec 2017 roku nie będzie deficytu budżetowego".

- Będzie on jednak znacząco niższy, niż zapisany w ustawie budżetowej górny limit wynoszący niemal 60 mld zł - zapowiedział.

- Czym innym jest natomiast deficyt całego sektora finansów publicznych, w skład którego wchodzą też np. samorządy czy sektor ubezpieczeń społecznych. Ministerstwo Finansów regularnie raportuje Komisji Europejskiej prognozy dotyczące deficytu sektora publicznego. Ostatnia konserwatywna prognoza przewiduje, że wyniesie on 51 mld zł. To około 2,6 proc. PKB. Jeszcze pół roku temu prognoza KE przewidywała deficyt na poziomie 2,9 proc. PKB. Także tu możemy spodziewać się nieco lepszego wyniku - dodał.

Zgodnie z ostatnimi danymi MF, po sierpniu budżet miał nadwyżkę w wysokości 4,9 mld zł. Dochody w tym okresie wyniosły 235 mld zł, czyli 72,2 proc. dochodów założonych w tym roku w budżecie w kwocie 325,4 mld zł. Z kolei wydatki opiewały na kwotę 230,1 mld zł, czyli 59,8 proc. planu w wysokości 384,7 mld zł.

Według MF dochody budżetu były wyższe o 20,5 mld zł w porównaniu z tym samym okresem w 2016 r. Zwrócono uwagę na utrzymujący się wzrost dochodów podatkowych na wysokim poziomie 15,5 proc. rok do roku.

Rosną wpływy z VAT i CIT

MF podało, że wpływy z VAT były wyższe o 23,5 proc. rdr., to jest o ok. 20,3 mld zł, a z CIT wyższe o 13,3 proc., to jest 2,4 mld zł. Dochody z akcyzy i podatku od gier wzrosły o 4,1 proc., tj. 1,8 mld zł, a z PIT były wyższe o 8,3 proc., tj. 2,5 mld zł. Dochody z tytułu podatku od niektórych instytucji finansowych wyniosły 2,9 mld zł, tj. 73 proc. planu.

Wykonanie dochodów niepodatkowych wyniosło 25,4 mld zł i było niższe o 7,5 mld zł w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego. Według MF głównym powodem niższego wykonania były czynniki o charakterze jednorazowym. W lutym oraz lipcu 2016 roku miała miejsce wpłata w kwocie ok. 9,2 mld zł na rachunek dochodów budżetu państwa z tytułu aukcji LTE, której nie było w 2017 r.

W harmonogramie dochodów i wydatków budżetu państwa na 2017 r. napisano, że deficyt po sierpniu miał wynieść ponad 27 mld 696 mln zł, przy dochodach w wysokości ok. 213 mld 426 mln zł i wydatkach w kwocie 241 mld 122 mln zł. Harmonogram przewiduje deficyt w wysokości 32 mld 557 mln zł po wrześniu, przy dochodach w wysokości 238 mld 964 mln zł i wydatkach 271 mld 522 mln zł.

Ustawa budżetowa na ten rok dopuszcza deficyt w wysokości 59 mld 345 mln zł.

gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(141)
Widz
2 lata temu
Odnoszę wrażenie, ze niektórzy "tak zmądrzeli", że myślą, że mają do czynienia ze stadem baranów, jednocześnie nie widząc, że to 'ICH" głupota sięga zenitu.
Wiedz
2 lata temu
Ojojoj, to będzie co dzielić. Może najpierw wypłaćcie emerytom z 1953 rocznika zgodnie z ustawą "zagrabione" pieniądze przez ZUS - "jakimiś ustawkami" "ważniejszymi" od ustawy podpisanej przez Prezydenta Dudę. Ludzie nie mają na życie, a "Wy" wypisujecie koszmarne głupoty.
Jan s.
6 lat temu
Jaka nadwyżka pozabierali emerytury ludziom którzy pracowali w PRL i inne świadczenia im należne ludziom którzy odbudowali KRAJ po wojnie dzięki temu obecnie rządzący mogą żyć i rozwijać się Ale oni o tym nie chcą wiedzieć Zionie od nich NIENAWIŚCIĄ ipogarda Ale to NIEDŁUGO tylko do wyborów Trzeba wyjść do NARODU wysłuchać go a nie dzielić na sorty Wasza propoganda PADA A słupki którymi się cieszycie są sztuczne
ja
6 lat temu
Standardem jest marnotrawstwo i grabież publicznych pieniędzy. Politycy (nie tylko w Polsce) zadłużają swoje kraje. Rozdawnictwo pomaga wygrywać wybory, a zaciskanie pasa nie jest popularne. Żeby jednak zwykły obywatel żył godnie i bezpiecznie finansowo, głównie sam musi o to zadbać. Do tego potrzebna jest edukacja zawodowa i minimum edukacji finansowej, by w coś głupiego nie wdepnąć i nie trwonić pieniędzy. Słyszeliście o ksią żce „Eme rytura nie jest Ci potrezbna”? Jest o zarządzaniu pieniędzmi i budowaniu majątku pomimo ograniczonych zarobków. Przyjdzie czas, gdy trzeba będzie przejść na emeryturę i oby ten państwowy zasiłek nie był wszystkim, co mamy.
SB-oczeńcy
6 lat temu
wyregulowani ; jeszcze UB-oty z alei dla zasłużonych PO"wykopywani" i będziemy ukontentowani !!!
...
Następna strona