Negocjacje Europy z USA są trudne, ale sam pomysł ułatwienia transatlantyckiej wymiany handlowej jest dobry. Tak uważa minister finansów Mateusz Szczurek, który wziął udział w międzynarodowym szczycie Wrocław Global Forum. Jeżeli jednak te zmiany miałyby być bardzo duże, a efekty finansowe niewystarczające, to oczywiste będą okresy przejściowe lub inne elementy ochronne dla naszych firm - zapewnił jednocześnie minister.
Chodzi o wzbudzającą wiele kontrowersji umowę TTIP, czyli Transatlantyckie Partnerstwo Handlowo-Inwestycyjne. Zdaniem Komisji Europejskiej, przyniesie ona Europie prawie 120 miliardów euro rocznie. To między innymi dzięki zniesieniu ceł.
Według przeciwników, zyskają przede wszystkim bogate państwa i duże korporacje, a mniejsi stracą. Ich zdaniem, w Europie może zniknąć kilkaset tysięcy miejsc pracy, a korzyści dla Polski mogą być minimalne.
Minister Szczurek podkreślał, że polski rząd popiera samą umowę, chociaż - dodał - przy tak gigantycznych negocjacjach bardzo łatwo nie tylko o nieporozumienia, ale także o trudności dotyczące poszczególnych elementów.
W gospodarkach, które są już dziś liberalne i przy ograniczeniach handlowych, które nawet jeśli nie są nadmierne, to łączne korzyści dla gospodarek amerykańskiej i europejskiej są bardzo istotne - powiedział minister.
Kontrowersje budzi też proponowany w TTIP system rozwiązywania sporów między korporacjami a rządami poszczególnych krajów. Przeciwnicy obawiają się też, że rządy stracą niezależność. - Mediacje są przecież codziennością, także w polskiej gospodarce, ale rzeczywiście, w obecnych czasach trudno jest powiązać suwerenność, demokrację i ultraglobalizację - powiedział szef resortu finansów. Może lepiej by było, gdyby ta umowa nie obejmował wszystkich dziedzin i była akceptowalna przez małe i średnie firmy - przyznał.
Przy takich porozumieniach trzeba się liczyć z transferem dochodów pomiędzy sektorami naszej gospodarki, a to oznacza wręcz ograniczenie jednego sektora, a poprawę sytuacji w innym. Jeżeli jednak te zmiany miałyby być bardzo duże, a efekty finansowe niewystarczające, to oczywiste będą okresy przejściowe lub inne elementy ochronne dla naszych firm - powiedział minister Mateusz Szczurek:
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wielki traktat Unii z USA... nic nie da Polsce Negocjowana umowa o transatlantyckim partnerstwie handlowo-inwestycyjnym UE i USA (TTIP) będzie korzystna dla wielkich korporacji. Dla Polski korzyści te mogą być minimalne. | |
Bruksela chce powołania mega sądu Komisja Europejska zaproponowała stworzenie organu apelacyjnego do rozstrzygania sporów inwestor-państwo w planowanej umowie o wolnym handlu między UE i USA (TTIP). |