O sprawie pisze "Nasz Dziennik".
Jak czytamy, Ministerstwo Finansów proponuje, by od nowego roku wszystkie transporty towarów objętych akcyzą, przede wszystkim paliw, mogły być śledzone przez administrację skarbową za pomocą telefonii komórkowej lub właśnie systemu GPS. Teraz takie transporty muszą być zgłaszane, ale - jak pisze "Nasz Dziennik" - w zasadzie państwo nie kontroluje, co jest przewożone w cysternach i gdzie trafia ładunek, albo robi to mało skutecznie.
Gazeta pisze, że pomysł resortu finansów popiera branża paliwowa. - Jeśli ten system wejdzie w życie, będzie to bardzo korzystne dla legalnie działających przedsiębiorców - komentuje Leszek Wieciech, prezes Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego, zrzeszającej największe firmy paliwowe.