Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Patryk Skrzat
|

North Fish chce podbić Wielką Brytanię. Za popularną siecią stoi polski miliarder

20
Podziel się:

Polska sieć North Fish chce skorzystać z miłości Brytyjczyków do "fish and chips" i wypełnić lukę na tamtejszym rynku. Z pomocą lokalnego partnera rozgląda się za najlepszymi lokalizacjami.

North Fish to jeden z biznesów Michała Sołowowa
North Fish to jeden z biznesów Michała Sołowowa (PIOTR TRACZ/REPORTER)

O zainteresowaniu sieci North Fish brytyjskim rynkiem poinformował tamtejszy portal bighospitality.co.uk. Jak podaje, polska firma znalazła rynkową niszę, którą są dania z ryb w formie fast foodu. Brytyjczycy podkreślają przy tym, że "szybko" nie znaczy w tym wypadku byle jak.

Za rybną sieciówką stoi Michał Sołowow. Według ostatniej edycji listy najbogatszych Polaków "Forbesa", znany z zamiłowania do rajdów samochodowych biznesmen może się pochwalić fortuną wartą 11,4 mld zł. To daje mu drugie miejsce w zestawieniu, zaraz za rodzeństwem Kulczyków.

Zobacz także: Zobacz także: Czy tuńczyk ma w sobie rtęć?

W wejściu North Fisha na brytyjski rynek pomaga firma Savills. - Marka przeszła długą i imponującą drogę w Polsce i nie możemy się doczekać pomocy w jej rozwoju - mówi David Bell z Savills. Jak dodaje, na początek North Fish rozgląda się za lokalami w dużych centrach handlowych.

Firma North Food zarządzająca restauracjami zadebiutowała na polskim rynku w 2002 r. Obecnie należą do niej 42 lokale. Część z nich działa w formule North Food Plus. Oferowane są nowe, niedostępne w innych lokalizacjach gatunki ryb i owoców morza (np. halibut, sandacz czy ośmiornica).

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(20)
c2h5oh
6 lat temu
Nie porównujcie tego pana do rodziny Kucyków. On zbudował firmę, A Kucki ? No cóż pałac w Alpach za 600 mil zł. North Food zatrudnia ludzi. Kucki ...polityków.
Janek
6 lat temu
:)Te bogactwa to się biorą z wyzysku innych.
JW
6 lat temu
Drogo i nie smacznie ale angole mają słabe gusta więc na pewno się przyjmie.
Miki
6 lat temu
gratulacje Sza po ba i tyle nieudaczniki komentujace... nic nie osiagneliscie tylko pluc chcecie barany
oih
6 lat temu
byłem, jadłem i .... syfiasto, niestety. Chociaż jeśli ktoś nigdy w domu nie smaży ryby to ujdzie czasem. Ale z tą smażoną samemu nie ma szans.