Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Agata Kołodziej
Agata Kołodziej
|

Obniżenie wieku emerytalnego. Większy deficyt FUS, ale najubożsi nie stracą

0
Podziel się:

Obniżenie wieku emerytalnego spowoduje, że nasze emerytury będą niższe nawet o 30 proc. ale jest jedna grupa, której to nie dotknie. - Nie stracą najubożsi pod warunkiem, że mają wystarczającą liczbę okresów składkowych, żeby wypracować tę minimalną emeryturę – podkreśla Paweł Jaroszek, wiceprezes ZUS. Straci natomiast FUS, w którym dziura będzie się powiększać o 4 mld zł rocznie przez pierwsze lata.

Obniżenie wieku emerytalnego. Większy deficyt FUS, ale najubożsi nie stracą

Obniżenie wieku emerytalnego spowoduje, że nasze emerytury będą niższe nawet o 30 proc., ale jest jedna grupa, której to nie dotknie. - Nie stracą najubożsi pod warunkiem, że mają wystarczającą liczbę okresów składkowych, żeby wypracować tę minimalną emeryturę – podkreśla Paweł Jaroszek, wiceprezes ZUS. Straci natomiast FUS, w którym dziura będzie się powiększać o 4 mld zł rocznie przez pierwsze lata.

Na koniec 2015 roku deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, z którego wypłacane są nasze emerytury, sięgnął 45,9 mld zł. Z prognoz samego FUS wynika, że w latach 2017-2021 na wypłaty emerytur i rent będzie brakowało po około 50 mld zł rocznie i to w optymistycznym scenariuszu. W tym najgorszym w 2019 r. zabraknie nawet 76 mld zł, a w 2021 – 90 mld zł. Czy zabraknie w końcu pieniędzy na wypłatę emerytur?

- Nie ma się czego bać. Wielkość deficytu w FUS jest na przeciętnym europejskim poziomie. Tak jest w całej Europie, tak było od lat – podkreśla w rozmowie z money.pl Paweł Jaroszek, wiceprezes ZUS ds. finansowych. Dodaje, że deficyt w FUS będzie rósł tylko w wartościach bezwzględnych, natomiast w odniesieniu do PKB sytuacja będzie się poprawiać. - Gospodarka będzie rosła szybciej niż deficyt, więc łatwiej będzie go sfinansować – wyjaśnia Jaroszek.

Dziurę może jednak powiększyć obniżenie wieku emerytalnego z 67 lat dla obu płci do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

- W pierwszy roku po obniżeniu wieku emerytalnego deficyt zwiększy się o dodatkowe 4 mld zł i nieco więcej w kolejnych latach. Jednak w długim okresie deficyt w FUS będzie podobny, niezależnie od tego, czy zdecydujemy się na obniżkę wieku emerytalnego, czy zostanie on na poziomie 67 lat – twierdzi wiceprezes ZUS.

Niezależnie od wpływu na budżet FUS pewne jest, że obniżenie wieku emerytalnego spowoduje, że spadnie wysokość emerytur. Szacuje się, że świadczenia mogą obniżyć się nawet o 30 proc.

Ale będą też takie wypłaty, które wcale nie zmaleją. Tak będzie w przypadku emerytur minimalnych. - Nie stracą najubożsi pod warunkiem, że mają wystarczającą liczbę okresów składkowych, żeby wypracować tę minimalną – podkreśla Paweł Jaroszek.

Z drugiej strony problemem mogą być emerytury tych osób, które nie wypracują tej minimalnej ze względu na zbyt krótki okres składkowy.

- One otrzymają tylko tyle, ile zdołałby odłożyć. Wyobraźmy sobie, że ktoś w ciągu całego życia pracował na umowie oskładkowanej tylko przez jeden miesiąc i odłożył tylko 100 zł. Te pieniądze będą podzielone przez 209 miesięcy, bo tyle wynosi średnie dalsze trwanie życia po przejściu na emeryturę. Dlatego z perspektywy emerytalnej powinniśmy dążyć do jak największej liczby osób, które pracują – podkreśla Jaroszek.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)