Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS chce znieść podatek od miedzi i srebra. Kurs KGHM wystrzelił w górę

1
Podziel się:

W reakcji na taką zapowiedź, kurs akcji KGHM wystrzelił w górę.

PiS chce znieść podatek od miedzi i srebra. Kurs KGHM wystrzelił w górę
(materiały prasowe KGHM)

W najbliższym czasie złożony zostanie w Sejmie projekt ustawy PiS o zniesieniu podatku od wydobycia miedzi i srebra. W reakcji na taką zapowiedź, kurs akcji KGHM wystrzelił o ponad 11 proc, niwelując ubiegłotygodniowe spadki. Nawet mimo dzisiejszego spadku kursu miedzi i kłopotów gospodarki i giełdy Chin. Do sprawy ustosunkowała się też już premier Ewa Kopacz.

[Aktualizacja godzina 18:53]

Deklarację wniesienia takiego projektu ustawy ogłosił szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak na konferencji w KGHM w Lubinie. Dodał, że liczy na to, iż zostanie on poparty przez koalicję rządową.

Zdaniem Błaszczaka po likwidacji podatku kopalnianego zakład znowu będzie rentowny. Mariusz Błaszczak dodał, że jeśli PiS wygra wybory, to podatek od wydobycia miedzi i srebra zostanie zlikwidowany.

- Rentowość poszczególnych zakładów w Zagłębiu Lubińskim spada. Kopalnia miedzi "Lubin" jest jedną z tych kopalni, które zostały najbardziej poszkodowane poprzez wprowadzenie podatku od miedzi i srebra - powiedział Błaszczak w poniedziałek podczas konferencji w Lubinie.

Jak mówił rentowność zakładu górniczego w Lubinie spadła poniżej 5 procent, a była przed wprowadzeniem podatku powyżej 20 procent. Błaszczak zasugerował ponadto, że zagrożonych jest dziesiątki tysięcy miejsc pracy w Zagłębiu Lubińskim.

- Składamy do Sejmu projekt ustawy zwalniającej z podatku od miedzi i srebra. To prosty projekt składający się z dwóch artykułów. Liczymy na to, że zostanie poparty również przez koalicję rządową. To będzie "sprawdzam" dla tego co mówi premier Ewa Kopacz. Jeżeli projekt stanie się obowiązującym prawem szanse rozwojowe KGHM wrócą, wtedy dziesiątki tysięcy zagrożonych miejsc pracy nie zostaną zlikwidowane - powiedział Błaszczak.

Ewa Kopacz: Może trzeba coś zmienić

Premier Ewa Kopacz powiedziała, że należy przeanalizować strukturę podatku płaconego przez KGHM, czyli podatku od wydobycia niektórych kopalin. Według niej być może trzeba pomyśleć o tym, by zrównać go z podatkiem od wydobycia węglowodorów.

Na briefingu w Głogowie, po wizycie w Hucie Miedzi "Głogów" - KGHM Polska Miedź S.A. Kopacz powiedziała, że należy przeanalizować strukturę podatku, który w tej chwili jest płacony przez KGHM.

- Być może trzeba pomyśleć o tym, by zrównać ten podatek z podatkiem od wydobycia węglowodorów - jak państwo wiecie - to prawo będzie obowiązywało od 2016 r. - mówiła premier, zaznaczając, że chciałaby zachęcić do poszukiwania nowych złóż i wydobywania "tego, co w naszej polskiej ziemi jest tym narodowym bogactwem".

Podkreśliła, że dla niej najistotniejsze jest myślenie o tych, którzy jeszcze poszukują miejsc pracy, a więc o tym, by inwestować i wydobywać te złoża, które "w dalszym ciągu w tym regionie są bardzo bogate". - Skoro mamy wydobywać, to trzeba zainwestować; jak zainwestować, to wiadomą jest rzeczą, że dla takiego, który tworzy miejsca pracy, i chce eksploatować określone złoża, to powinna być określona ulga - stwierdziła szefowa rządu.

Kopacz dodała, że jej zdaniem należy pomyśleć o tym, by KGHM nie płacił podatku od nowych złóż do momentu, gdy pieniądze, które zostaną włożone w ich poszukiwania a potem eksploatację, nie wyrównają zainwestowanych środków.

Giełda zareagowała błyskawicznie

Na taką zapowiedź błyskawicznie zareagowała giełda. Kurs miedziowego koncernu wystrzelił, osiągając przez chwilę nawet prawie 12 proc. wzrost. W ten sposób akcje nadrobiły straty z ubiegłego tygodnia, wywołane pogarszającą się sytuacją w Chinach - czyli u największego światowego odbiorcy miedzi - i związanymi z tym spadkami cen metalu.

KGHM zyskałby na likwidacji podatku około półtora miliarda złotych rocznie. Miesięcznie z tego tytułu odprowadza do Skarbu Państwa średnio 110 mln zł. Dla porównania w 2014 r. skonsolidowany zysk netto KGHM wyniósł 2,5 mld zł.

Nie wiadomo jeszcze czy projekt w Sejmie zyska poparcie. Dlatego po początkowym entuzjazmie emocje trochę opadły i o 14.40 wzrost ceny akcji był już "tylko" 7-procentowy.

Notowania tygodniowe akcji KGHM

Kierunek kursu akcji koncernu jest przeciwny do kursu miedzi na giełdach surowcowych. Dzisiaj miedź traci -1,2 proc. w reakcji na piątkowe indeksy koniunktury PMI, które były najniższe od wielu lat i wykazały, że gospodarka Państwa Środka spowalnia.

Jak to jest z podatkiem od kopalin?

Podatek od wydobycia niektórych kopalin (miedzi i srebra) jest pobierany w Polsce od 18 kwietnia 2012 r. Wielkość podatku, który wpływa do budżetu, zależy od: wartości surowców na rynku światowym, od kursu dolara amerykańskiego, w którym miedź i srebro są notowane na giełdzie, oraz od wolumenu wydobycia. Podstawę opodatkowania stanowi ilość miedzi oraz srebra zawarta w wyprodukowanym koncentracie.

W kwietniu 2012 roku klub PiS skierował do Trybunału Konstytucyjnego ustawę wprowadzającą opodatkowanie wydobycia miedzi i srebra. Według PiS niedopuszczalne jest tworzenie takiego prawa, które oddziałuje tylko na jedną spółkę - w tym wypadku KGHM wydobywającą miedź i srebro. W listopadzie 2014 r. Trybunał uznał, że zapisy ustawy o podatku od miedzi i srebra - którą do TK zaskarżyli oprócz posłów PiS, także posłowie SLD - są zgodne z konstytucją.

Pod koniec 2013 r. roku o zniesienie podatku od wydobycia niektórych kopalin zaapelował do Sejmu i Senatu sejmik województwa dolnośląskiego. W apelu podkreślono, że podatek uderza w kondycję ekonomiczną KGHM i może przyczynić się do wzrostu bezrobocia w regionie. Zaznaczono też, że podatek od wydobycia niektórych kopalin jest obciążeniem dotyczącym tylko KGHM i tylko województwa dolnośląskiego.

W maju b.r. ówczesny szef resortu skarbu Włodzimierz Karpiński zapowiadał, że w ciągu najbliższego kwartału powinny być gotowe rekomendacje przedstawicieli MSP i MF dotyczące ewentualnych zmian w podatku od kopalin. Jednak minister finansów Mateusz Szczurek mówił wówczas, że resort finansów nie rozważa zmian w podatku od kopalin.

Pod koniec czerwca Sejm odrzucił wniosek o włączenie do porządku obrad debaty nad zgłoszonym przez SLD projektem nowelizacji ustawy o podatku od niektórych kopalin. Zmiany zaproponowane przez grupę posłów Sojuszu miałyby pozwolić na ok. 40 proc. zmniejszenie podatku, jaki płaci miedziowy potentat - KGHM.

Ponadto podczas poniedziałkowej konferencji prasowej polityków PiS Stanisław Karczewski, szef sztabu wyborczego partii, zarzucił, że premier Ewa Kopacz, która w poniedziałek przyjechała na Dolny Śląsk, gdyż we wtorek we Wrocławiu odbędzie się wyjazdowe posiedzenie rządu, "przyjechała do kolejnego regionu robić kampanię wyborczą". Karczewski stwierdził, że "rząd przekształcił się w sztab wyborczy i robi kampanię wyborczą" i "za nasze pieniądze cały rząd robi na Dolnym Śląsku kampanię".

Według Karczewskiego premier Kopacz nie "pochyla się" nad takimi problemami jak podatek miedziowy. - Pani Ewa Kopacz przyjedzie na Dolny Śląsk i przedstawi worek obietnic, które najprawdopodobniej zostaną spełnione - stwierdził polityk PiS.

Czytaj więcej w Money.pl
Spółka dnia: KGHM wypada z TOP10. Traci miliardy złotych Inwestorzy odwracają się od spółki po kolejnych fatalnych danych z Chin, które są głównym odbiorcom miedzi na świecie.
Kolejny ważny etap rozwoju polskiej kopalni w Chile Plan KGHM dla Sierra Gorda zakłada produkcję 110 tys. ton miedzi i około 30-40 mln funtów molibdenu w 2015 roku.
Spółka dnia: Akcje KGHM poniżej 100 zł. Cena miedzi najniżej od 6 lat Krach na giełdzie w Chinach odbija się na wycenie największego na świecie producenta srebra.
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
kwasinik
miesiąc temu
Stać KGHM niech płać podatek inne firmy płacą a oni dlaczego mają nie płacić bo władze Lubina przed wyborami to robią