Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Skarbówka doi jak może. Pan Jan opisuje "hodowanie odsetek" przez fiskusa

77
Podziel się:

Odziedziczyli mieszkanie po synu, sprzedali je, kupili dom. Wtedy, jak opisuje pan Jan, skarbówka upomniała się o pieniądze. - Karanie podatkiem w tej sytuacji jest niesprawiedliwe - mówi prawnik.

Dla skarbówki wyhodowanie ponad 50 tys. zł na wątpliwym naliczeniu podatku, nie jest problemem.
Dla skarbówki wyhodowanie ponad 50 tys. zł na wątpliwym naliczeniu podatku, nie jest problemem. (fot: Arkadiusz Ziolek)

Historia naszego czytelnika jest dość złożona, ale mogłaby spotkać każdego z nas. Na początku wieku państwo Głowaccy planują budowę domu, ale nagle sytuacja się komplikuje.

- W 2009 r. umiera nasz syn. W kwietniu 2010 r. umiera ojciec bratowej mojej żony, który budował dom-bliźniak dla siebie i córki. Dochodzimy do wniosku, że niewykończony dom jest nie do udźwignięcia dla wdowy przed emeryturą i z kredytem. Odkupujemy połowę bliźniaka - mówi money.pl Jan Głowacki, który napisał do nas przez platformę dziejesie.wp.pl.

Zobacz także: Korzystna zmiana podatkowa. Proste PIT-y wypełni za nas skarbówka

Mieszkanie po synu otrzymane w spadku sprzedają w kwietniu 2011 r. Miesiąc później spisują umowę notarialną przedwstępną. - Mieszkanie sprzedaliśmy za 489 tys. zł, a dom kupiliśmy za 480 tys. zł. Dodatkowe koszty udokumentowane fakturami to zakup kotła grzewczego i grzejników - wyjaśnia Głowacki.

Dom jest wykończony, ale nie gotowy do odbioru przez nadzór budowlany. Sprawę opóźnia m.in. gmina kwestionująca eko-szambo i sąsiad zgłaszający roszczenia do 3 metrów działki. Wreszcie wczesną wiosną tego roku domu został odebrany.

Hodowanie odsetek ma się dobrze

Dokładnie na 9 miesięcy przed terminem przedawnienia się ewentualnej należności podatkowej, Urząd Skarbowy żąda podatku z odsetkami na 150 tys. zł. Urzędnicy zajmują konta bankowe czym uniemożliwiają rodzinie działalność gospodarczą. Głowaccy przegrywają też sprawę w WSA.

Po negocjacjach skarbówka umarza odsetki, a ponad 93 tys. zł rozkłada na 11 rat po tysiąc zł. Ostatnia 12 rata wynosi ponad 88 tys. zł. - Działalność gospodarczą prowadzimy od 1993 r. i przez cały czas płaciliśmy terminowo wszystkie należności typu PIT, ZUS, VAT. US nie monitował wcześniej, hodując odsetki (ponad 50 tys. zł), jak to wielokrotnie przytaczała za FPP money.pl - dodaje Jan Głowacki.

Małżeństwo nie rozumie całej sytuacji. Sprzedali mieszkanie i kupili dom. Nic na tym nie zarabiając. Skąd zatem podatek? Pytamy o to w Ministerstwie Finansów i KAS, ale do czasu opublikowania tego artykułu nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.

O pomoc w wyjaśnieniu tej kwestii pytamy Marka Isańskiego, prezesa wspomnianej przez czytelnika Fundacji Praw Podatnika FPP, która pomogła już w wielu w sporach ze skarbówką o podatek od sprzedaży mieszkań i ulgę meldunkową.

Co z konstytucją?

- Mam wątpliwości czy którykolwiek z urzędników odpowiedzialnych za nałożenie, a w szczególności za egzekwowanie tego podatku, wziął pod uwagę art. 75 konstytucji, który mówi, że "Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli" - mówi money.pl Isański.

W jego ocenie egzekwowanie podatków od obywateli, za to, że wyręczyli państwo i sami zadbali o własny dach nad głową jest sprzeczne z zasadniczą funkcją państwa, jako dobra wspólnego wszystkich obywateli.

- Nie znam szczegółów, ale wygląda na to, że zarówno organy podatkowe jak i sąd administracyjny ze zbytnim automatyzmem podeszli do interpretowania przepisów podatkowych w tej sprawie. Podatek dochodowy można nakładać tylko wtedy, gdy jest dochód. A w tym przypadku tego dochodu nie widać - dodaje prezes FPP.

- W wielu podobnych sprawach dochodzi do sporu z organami podatkowymi, ponieważ stoją one na stanowisku, że podatnik musi w ciągu dwóch lat nie tylko wydatkować ale i definitywnie przenieść własność - mówi Grzegorz Sadura doradca podatkowy specjalizujący się w takich sprawach.

To po prostu niesprawiedliwe

Jednak jak przekonuje prawnik, przepis jest przecież dla zwykłego podatnika, nie handlarza nieruchomości. Zatem interpretacja celowościowa, a więc zgodna z wolą ustawodawcy chcącego zwolnienia przychodu wydatkowanego na zakup innego mieszkania, powinna prowadzić do nieopodatkowania.

- Przecież ten podatnik nie spekuluje nieruchomościami i w skomplikowanych okolicznościach rodzinnych i życiowych podejmuje racjonalne decyzje. Karanie podatkiem w tej sytuacji jest niesprawiedliwe i organ przyczynia się do rujnującego egzystencję ogromnego obciążenia - mówi Sadura.

Głowaccy mają jeszcze szansę w postępowaniu kasacyjnym w NSA. W ocenie prawnika daje im ją projekt zmiany ustawy czekający w Sejmie. Jedna ze zmian polega na dodaniu wyraźnie sformułowanego warunku, że podatnik musi nie tylko wydatkować, ale definitywnie przenieść własność nabytego domu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

podatki
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
dziejesie.wp.pl
KOMENTARZE
(77)
Bart
4 lata temu
Ja wiele lat walczyłem ze zwrotem sporego vatu, bo powołali się na jakieś podejrzenia, bez dowodów, bez niczego. Dość rozległa sprawa, choć nic się nie trzymało kupy. Do tej pory nie wiem co im odbiło. Przez ich oszczerstwa i czystą złośliwość w sądach, straciłem firmę i zostałem z ogromnymi długami z dnia na dzień. Po wygraniu sprawy i odszkodowania, natychmiast wyjechałem z polski i pozbyłem się obywatelstwa. Nikt mnie tak jeszcze nie poniżył i nie zniszczył tyle lat pracy i ryzyka, tyle lat. Wystarczył jeden urzędnik, żeby wszystko zniszczyć na bazie domniemania. Cieszę się, że nie musze teraz być w Polsce w czasach tego kryzysu, dziękuje każde dnia losowi, że podjąłem tę decyzje, bo pewnie by mnie znowu zniszczyli.
Kasssssa
5 lata temu
Podatnik ma wydać setki tysięcy na armię prawników a i tak nie ma pewności że wygra bo dyspozycyjny sędzia zrobi co mu każą. Ja kiedyś dostałem mandat w innym mieście świadkowie- panowie policjanci, sąd klepie wszystko, dowodów brak. Sędzia powinien zbadać sprawę a nie puknąć młotkiem i ferować wyroki jakby wszystko wiedział. Stanąłem na chodniku obok zatoczki parkingowej z niepełnosprawnym dzieckiem w święta Bożego Narodzenia. Mandat SIC za parkowanie na zakazie zatrzymywania sie :) Policja Elbląg pozdrowienia dla sędziny. A tam jest wąska dróżka jakbym tam stał to zablokowałbym cały ruch. Wystarczyło trochę trudu, spojrzeć na mapę....
ABC
5 lata temu
A ja się modlę o wojnę która zmiecie taką polskę jak ta z powierzchni ziemi.I spowoduje śmierć z miliona urzędasów razem z rodzinami.
Jsjssj
5 lata temu
I bardzo dobrze.....niech was tam doja ile wlezie
J23
5 lata temu
Dojna zmiana potrzebuje forsy na 500+ . Trzeba je komuś zabrać, najlepiej burżujom co maja własny dom. PIS to partia bolszewicka.
...
Następna strona