Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Podwyżki dla budżetówki. Inspektorzy i urzędnicy wojewódzcy dostaną więcej

108
Podziel się:

Rząd zaplanował, że najwięcej wzrosną pensje 12 tys. pracowników 16 urzędów wojewódzkich. Ale podwyżkę ponad inflację dostaną również pracownicy zatrudnieni w 21 różnych inspekcjach.

Kontrolerzy weterynaryjni zarabiają grosze. Mogą jednak liczyć na wzrost pensji.
Kontrolerzy weterynaryjni zarabiają grosze. Mogą jednak liczyć na wzrost pensji. (STANISLAW KOWALCZUK/EAST NEWS)

Rząd zaplanował, że najbardziej wzrosną pensje 12 tys. pracowników 16 urzędów wojewódzkich. Ale podwyżkę ponad inflację dostaną również pracownicy zatrudnieni w 21 różnych inspekcjach.

Budżetówka zatrudnia około 550 tys. urzędników. W związku ze zmianami w zasadach naliczania przyszłorocznej podwyżki pensji niejako z automatu wszystkim wzrośnie wypłata – pisze "Rzeczpospolita".

O ile? O 2,3 proc. ma wzrosnąć kwota bazowa. Dodatkowo, za sprawą związkowców, w najnowszej wersji projektu budżetu znajdą się dodatkowe pieniądze dla mniej zarabiających pracowników budżetówki.

Jak pisze dziennik powołujący się na tegoroczne sprawozdanie szefa Służby Cywilnej, najniższą pensję w 2017 r. pobierał inspektor ochrony środowiska – 1588 zł netto, kontroler weterynaryjny – 1680 zł, inspektor ochrony zabytków 1808 zł, a kontroler transportu drogowego 1990 zł.

O dodatkowe 2 proc. wzrosną pensje zatrudnionych w 21 urzędach i inspekcjach - zaznacza "Rz". Tak więc 4,3 proc. podwyżkę otrzymają m.in pracownicy podległej urzędom wojewódzkim tzw. administracji zespolonej – np. Sanepidu, inspekcji farmaceutycznej i weterynaryjnej.

Na najwyższy - 6,3 proc. - wzrost pensji mogą jednak liczyć pracownicy 16 urzędów wojewódzkich. Podwyżkę dostanie tak około 12 tys. osób.

* * * * * * Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl * * * * * *

pieniądze
wiadomości
KOMENTARZE
(108)
WYRÓŻNIONE
bobas
7 lat temu
Miasto wojwodzkie ,przedszkole samorzadowe ,zasadnicza1700zl,wysluga 340zl,premia 80zl,,i jest najnizsza krajowa jest .,i do wyplaty 1270zl na reke !!!!!!
urzędas
7 lat temu
W urzędach wojewódzkich mało kto zarabia chociaż 2 tys. na rękę. Pracujemy za psie pieniądze, wykonując pracę za dwóch, a czasem i więcej, bo są braki kadrowe. A braki są, bo nie ma chętnych do pracy za takie pieniądze. Wymagania kosmiczne: doświadczenie w administracji, wyższe wykształcenie, znajomość ton przepisów, ustaw, kursy, szkolenia itp., potem jeszcze testy, rozmowy, znowu testy (niekoniecznie związane ze stanowiskiem), kolejne rozmowy, egzaminy, a na koniec 2 400 zł brutto. Jak płaca jest byle jaka to i chętni do pracy są byle jacy. A potem klienci narzekają, że jakość pracy jest byle jaka. Ale jak podwyżki dla urzędasów to nieee, nie należy się, nieroby kawę pijo i nic nie robio! Urzędników z poczuciem misji i powołaniem jest coraz mniej, odchodzą, bo nie są w stanie się utrzymać, a ze swoim wykształceniem i doświadczeniem są w stanie spokojnie zarobić dużo więcej w prywatnej firmie. Więc albo skończcie narzekać na jakość pracy, albo skończcie wylewać żółć na urzędników, którym się te podwyżki należą i to dużo wyższe. Kto to widział, żeby urzędnik państwowy zarabiał niemal minimalną pensję. W jakim cywilizowanym kraju stawia się takie wymagania i płaci mniej niż kasjerom w sklepach spożywczych (nie umniejszając ich zawodowi, jednak od nich nie wymaga się wiedzy, doświadczenia, wykształcenia, a zarabiają często po 1000 zł netto/mies. więcej)? Przez ostatnich 10 lat pensje urzędników były zamrożone, żadnych podwyżek, nawet wyrównań inflacyjnych. Najwyższy czas na poprawę warunków pracy w urzędach.
smutnawy
7 lat temu
po 42 latach pracy wylądowałem na zasiłku przedemerytalnym. 911 zł na rękę .Dziecko dostaje 500+ 300+ zasiłek rodzinny i co roku 1000 zł z US. Tak wygląda Prawo i SPRAWIEDLIWOŚĆ.
...
Następna strona