Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Polska przeciwna płacy minimalnej we Francji

14
Podziel się:

Polska buduje koalicję krajów sprzeciwiających się wprowadzeniu płacy minimalnej we Francji, która uderzy w zagranicznych kierowców ciężarówek. We wtorek ten temat ma być poruszony na spotkaniu unijnych ministrów transportu w Luksemburgu.

Polska przeciwna płacy minimalnej we Francji
(Shutterstock/stocktributor)

Francuskie przepisy wchodzą w życie od 1 lipca. Ustalają one nie tylko wysokość płacy minimalnej dla zagranicznych kierowców, ale także nakładają dodatkowe biurokratyczne wymogi. To oznacza ogromny wzrost kosztów i nie wszystkie firmy będą chciały je ponosić.

Polscy przewoźnicy uważają, że to próba wyeliminowania zagranicznej konkurencji w branży transportowej we Francji. Polski rząd uważa, że takie protekcjonistyczne działania godzą w jednolity rynek i unijne swobody świadczenia usług. Francja, decydując się na wprowadzenie nowych przepisów, poszła śladem Niemiec.

Jednak władze w Berlinie musiały na razie zawiesić stosowanie przepisów w transporcie, bo zainteresowała się nimi Komisja Europejska, pod wpływem presji kilkunastu krajów. Bruksela uznała, że przepisy są niezgodne z unijnym prawem i rozpoczęła w ubiegłym roku postępowanie o naruszenie prawa.

Spór Brukseli z Berlinem w tej sprawie cały czas trwa. Komisja domaga się od Niemiec wprowadzenia zmian do przepisów i wycofania z części z nich.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(14)
WYRÓŻNIONE
kierowca
10 lat temu
Polskie dziady pracodawcy płaczą niech ustala unina place minimalną w transporcie między narodowym dla wszystkich i po kłopocie znikną biurkowe spedycje i zaniżające stawki firm z trupami zestawami i ma to dotyczyć wszystkich co jeżdżą po uni ani my nie zaniżymy ani rumki
fasfasdwerr
10 lat temu
Jak widać BREXIT jest na rękę Niemcom. Bo dzięki angolom można było cos ugrac dla polski. Polska powinna renegocjować ilość głosów w parlamencie europejskim
smoker
10 lat temu
Niech w całej unii wprowadzą jednolitą stawkę minimalną i po problemie? Gospodarka/ekonomia? A ch z nimi i tak już się tym nie przejmuje.