Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Reforma w urzędach pracy. Wiceminister podał datę dla projektu

39
Podziel się:
Reforma w urzędach pracy. Wiceminister podał datę dla projektu
(MAREK LASYK/REPORTER)

Przygotowywany projekt nowej ustawy o rynku pracy będzie gotowy najwcześniej po tegorocznych wakacjach - ocenił wiceminister pracy Stanisław Szwed. Zmiany mają poprawić działanie urzędów pracy. Chodzi o to, by wydawanie wielu miliardów złotych było efektywniejsze.

Nowa ustawa, formalnie będąca nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, ma w założeniu usprawnić działanie urzędów pracy i poprawić skuteczność aktywizacji osób bezrobotnych. Jednym z proponowanych działań ma być np. zniesienie obowiązku profilowania bezrobotnych w urzędach pracy. Resort zaproponuje też przekazanie urzędów pracy z samorządów w gestię administracji rządowej.

Gotowy po wakacjach projekt ma być przedmiotem uzgodnień międzyresortowych, a następnie - jako projekt rządowy - powinien trafić do parlamentu. Pytany, czy jest szansa na wprowadzenie nowych rozwiązań z początkiem przyszłego roku, wiceminister ocenił, że ważniejsze od terminów jest dobre przygotowanie ustawy oraz przygotowanie wszystkich instytucji do jej wdrożenia.

"Nie zakładamy sobie, że to musi być ten (termin 1 stycznia 2018 r. - PAP); to musi być po prostu dobrze przygotowane, żebyśmy utrzymali dobrą sytuację na rynku pracy i nie zachwiali tego systemu, który jest w tej chwili, jeśli chodzi o wsparcie" - powiedział PAP Szwed.

"Projekt jest w tej chwili w fazie prac w ministerstwie - i jeszcze dość długo będzie. Będzie to projekt rządowy" - zapowiedział wiceminister, wskazując, że w resorcie rodziny i pracy powstała grupa zajmująca się przygotowaniem projektu, z uwzględnieniem zarówno wniosków z przeglądu działania obecnej ustawy z 2014 r., jak i wniosków z odbywających się w całej Polsce spotkań z samorządowcami i przedstawicielami urzędów pracy.

Szwed poinformował, że takie spotkania, podczas których służby zatrudnienia oraz samorządowcy zgłaszają swoje uwagi i postulaty, odbywają się we wszystkich regionach - to również element przygotowań do stworzenia projektu nowej ustawy. "Mam jeszcze kilka województw do odwiedzenia; w najbliższym czasie będę w woj. zachodniopomorskim i warmińsko-mazurskim - tam gdzie jest najtrudniejsza sytuacja jeśli chodzi o rynek pracy, bo jest najwyższe, dwucyfrowe bezrobocie" - zapowiedział wiceminister, według którego po zakończeniu serii spotkań prace nad projektem powinny nabrać tempa.

"To jest kwestia dobrego przygotowania, tym bardziej, że jedna z naszych propozycji jest taka, aby urzędy pracy podporządkować pod administrację rządową - do tego też trzeba się dobrze przygotować. Druga rzecz jest związana ze środkami europejskimi, które są w tej chwili realizowane poprzez wojewódzkie urzędy pracy" - wyjaśnił Szwed, tłumacząc rozciągnięcie przygotowania projektu ustawy w czasie.

Według wiceministra, choć projekt będzie nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, w istocie ma to być nowa ustawa poświęcona rynkowi pracy oraz zwalczaniu bezrobocia.

"Będzie to nowa ustawa, oparta na starej, bo pewne rzeczy oczywiście będą przeniesione ze starej ustawy. Ale chcemy tę ustawę uprościć, uelastycznić i też dać większą swobodę działania dyrektorom powiatowych i wojewódzkich urzędów pracy" - zapowiedział.

W jego ocenie obecna ustawa jest "dosyć sztywna" i krępująca działanie dyrektorów urzędów pracy. "Wielu działań dyrektor nie może uruchomić nawet mając środki, ze względu na to, że obowiązuje np. sztywna granica wieku - to chcemy zdecydowanie poprawić" - wskazał wiceminister. Resort chce też zrezygnować m.in. z obligatoryjnego profilowania bezrobotnych pod kątem dostępnych dla poszczególnych grup instrumentów wsparcia.

kraj
prawo
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(39)
50+
7 lat temu
najpierw wystawili 10 milionów ludzi poza nawias a teraz reformy żenada
azja73
7 lat temu
Jedyna sluszna reform UP to redukcja zatrudnienia do zera, panstwo nie jest od szukania ludzia pracy ktorej niema tylko od stworzenia warunkow dla powstawania nowych miejsc pracy. Zlikwidowac UP a pieniadze przeznaczyc na obnizenie kosztow pracy, zostanie 5% bezrobocie wsrod tych ktorzy pracowac nie chca
P)olak
7 lat temu
Urzą Pracy do likwidacji bo nie spełnia oczekiwani bezrobotnych !!! Mafie na bezrobocie bo nie wiedzą jak z tej drugiej strony !!! Ludzi POniżają i nic a nic nie POmagają !!!
ali
7 lat temu
nigdy nie dostałem oferty pracy z urzędu, jak bym sam nie znalazł to bym był na zasiłku, po co te urzędy tylko ubezpieczenie / taki sztab ludzi pracuje za nie małe pieniądze- przewalanie papierów/ chcemy ofert pracy
on
7 lat temu
Co z tych urzedow pracy jak praca za minium i tu problem albo na staż albo roboty publiczne itp. Ofery sa mega nauczyciel ang perfect wykształcenie wyższe 2000 brutto, i takich ofert jest wiele na inne stanowiska gdzie wymagania kosmiczne i za co ?? Chyba pomylili 2000 euro z zl. Do łopaty ludzie nie chcą iść za taka kasę czy na magazyn a gdzie dopiero Ci co sie wyszkolili
...
Następna strona