Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

"Nuklearny Titanic" w drodze. Rosyjska elektrownia atomowa płynie przez Bałtyk

58
Podziel się:

Akademik Łomonosow - tak nazywa się pływająca elektrownia jądrowa, która ruszyła z Petersburga w kierunku Murmańska. Jest holowana przez Morze Bałtyckie. Konstrukcja jest nazywana "Nuklearnym Titanikiem".

Pływająca elektrownia atomowa jest holowana do Murmańska, gdzie przejdzie testy
Pływająca elektrownia atomowa jest holowana do Murmańska, gdzie przejdzie testy (Greenpeace)

Akademik Łomonosow - tak nazywa się pływająca elektrownia jądrowa, która ruszyła z Petersburga w kierunku Murmańska. Jest holowana przez Morze Bałtyckie. Eksperci nazywają konstrukcję "Nuklearnym Titanikiem".

Konstrukcja ma 130 metrów długości i 30 szerokości. Na jej pokładzie zamontowano dwa reaktory jądrowe o mocy elektrycznej 70 megawatów i cieplnej 300 megawatów.

Konstrukcja wypłynęła z Petersburga w sobotę i przepłynie wzdłuż wybrzeży Szwecji, a później duńskimi cieśninami na Morze Północne. Następnie do Zatoki Kolskiej na Morzu Barentsa, gdzie zacumuje w Murmańsku.

fot. Greenpeace

Tam pływająca elektrownia ma przejść testy. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, "Nuklearny

Titanic" zostanie odholowany do wybrzeży - położonego na dalekiej północy - Czukockiego Okręgu Autonomicznego (większość tego obszaru znajduje się za Północnym Kołem Podbiegunowym). Będzie tam produkował energię na potrzeby mieszkańców i znajdujących się tam platform wiertniczych.

Oglądaj też: #dziejesienazywo: co z atomem w Polsce?

Akademik Łomonosow nie ma na pokładzie prętów paliwowych. Po protestach europejskich ekologów, którzy uznali, że testowanie reaktora w zaludnionym terenie jest niebezpieczne, właściciel elektrowni uznał, że załadunek odbędzie się dopiero w Murmańsku.

Pływająca elektrownia ma pracować przez przynajmniej 40 lat. Co 12 lat ma wracać do Petersburga na przegląd i konserwację.

Rosja ma w planach uruchomienie komercyjnej linii produkującej pływające reaktory. Jak twierdzą rosyjskie media, trwają rozmowy z potencjalnymi nabywcami, m.in. w Chinach, Algierii czy Argentynie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

energetyka
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(58)
Sasza
6 lat temu
Chyba jestem słaby z matematyki, bo z pobieżnego rachunku wynika, że taniej byłoby zbudować toto w Murmańsku i tam serwisować.
K
6 lat temu
W wypadku większej awarii - bach za burtę i po sprawie ;(
green peace
6 lat temu
rosatom zainkasowal kilkanascie kontraktow. i z tond ten zazdrosny skowyt....nie przeszkadzajom im atomowe lotniskowce ...dziwne
Ewr
6 lat temu
I zajaśnieje nam wkrótce świetlana, jasna łuna nad kołem podbiegunowym.........
rezus
6 lat temu
140 MW energii elektrycznej + 300 MW energii cieplnej ,to zapotrzebowanie miasta wielkości Wrocławia,Poznania,Krakowa. Budować takie mini elektrownie jądrowe,a węgiel pójdzie w odstawkę.
...
Następna strona