Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Sprzedaż piwa bezalkoholowego wystrzeliła o 63 proc. Duże browary liczą zyski

12
Podziel się:

Ze wzbierającej fali popularności bezalkoholowych piw korzystają trzy największe koncerny piwowarskie, a także browary regionalne. Wszystkie wypuściły na rynek nowe rodzaje tego typu trunków.

Piwo bezalkoholowe coraz mniej odbiega smakiem od prawdziwego piwa.
Piwo bezalkoholowe coraz mniej odbiega smakiem od prawdziwego piwa.

Aż o przeszło 63 proc. w stosunku do zeszłego roku wzrosła w Polsce sprzedaż piwa bezalkoholowego. Z nowej mody pełnymi garściami czerpią największe koncerny piwowarskie, które wypuszczają na rynek kolejne rodzaje piwa bezalkoholowego.

Jak pisze "Rzeczpospolita", już w zeszłym roku wartość sprzedaży piwa i radlerów bezalkoholowych wzrosła o ponad 20 proc. W tym roku ten segment dostał jeszcze większego przyspieszenia.

Ze wzbierającej fali popularności bezalkoholowych piw korzystają trzy największe koncerny piwowarskie, a także browary regionalne. Wszystkie wypuściły na rynek nowe rodzaje tego typu trunków.

Zobacz także: Wideo: wszystko, czego nie wiesz o piwie

Według Magdaleny Brzezińskiej z Grupy Żywiec szybki wzrost popularności tego piwa bezalkoholowego to efekt połączenia wielu czynników: mody, pogody, coraz lepszego smaku tego typu piw oraz rosnącego wyboru.

- Sprzedaż znacznie przekroczyła nasze oczekiwania. W czerwcu 2018 r. już niemal co druga złotówka wydawana na piwa i radlery bezalkoholowe przypadała na produkty Grupy Żywiec - mówi gazecie Brzezińska. - Widzimy przyszłość tej kategorii, dlatego zainwestowaliśmy ponad 11 mln zł w linię do produkcji piw bezalkoholowych - dodaje.

Sprzedaż piwa - głównie dzięki dobrej pogodzie - ogółem wzrosła o 6 proc., ale w przypadku browarów regionalnych i rzemieślniczych wzrost sprzedaży jest dwucyfrowy. Eksperci wskazują, że tutaj kluczowym czynnikiem jest nie pogoda, lecz rosnący patriotyzm konsumencki.

Bardzo szybko rośnie sprzedaż innego alkoholu, który może kojarzyć się z latem i upałami. Zapotrzebowanie na prosecco wzrosło aż o 40 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
Michał
7 lat temu
[QUOTE] piwo bezalkoholowe = puste kalorie co oznacza więcej brzuchaczy w RP [/QUOTE] Bezalkoholowe to połowa kalorii alkoholowego! Mnie brakuje piw w okolocy 3,5% takich jak większość czeskich
WDDDDDDPE
7 lat temu
Nie ogarniam tego fenomenu...
Podróbka plus
7 lat temu
Piwo bezalkoholowe, to jak samochód bez silnika.