Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|

Magdalena Andersson to anty-Trump. Jak wysokie podatki i rozwinięty socjal budują silną gospodarkę

34
Podziel się:

Wysokie podatki, silne związki zawodowe i redystrybucja dóbr - to przepis na sukces w zglobalizowanym świecie według Magdaleny Andersson, socjaldemokratki i minister finansów Szwecji.

Magdalena Andersson to anty-Trump. Jak wysokie podatki i rozwinięty socjal budują silną gospodarkę
(REUTERS)

Pięćdziesięciolatka od objęcia teki w 2014 r. podnosi podatki i wydatki na opiekę społeczną, jednocześnie notując wzrost gospodarczy i poprawiając wyniki budżetowe. Pytana o źródła sukcesu, wykształcona na Harvardzie minister odpowiada, że pochodzi z trzech źródeł. - To nasza praca, nasz dobrobyt i nasza redystrybucja - mówiła w jednym z wywiadów.

Jak zauważa Bloomberg, działania Andesson to dokładne przeciwieństwo planów prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Trump chce zmniejszeniem podatków i cięciem regulacji osiągnąć 3-proc. wzrost PKB w ciągu dwóch lat.

Andersson stawia natomiast na edukację i opiekę zdrowotną jako klucz do silnej gospodarki i redystrybucję jako tarczę chroniącą przez populizmem. "Bloomberg" zestawia liczby porównujące szwedzką i amerykańską gospodarkę. Szwecja należy do krajów o najwyższych obciążeniach podatkowych. Jak wylicza OECD w tym północnym kraju dochody podatkowe sięgają 43 proc. PKB, podczas gdy w Stanach jest to około 26 proc. Jednocześnie szwedzka gospodarka rosła w ubiegłym roku dwukrotnie szybciej niż amerykańska: 3,1 proc. wobec 1,6 proc.

Szwecja zadaje kłam teorii, że rozbudowana opieka społeczna zniechęca ludzi do pracy. Ten kraj ma jeden z najwyższych wskaźników aktywności zawodowej. W przeciwieństwie do większości państw europejskich i Stanów, może się też pochwalić nadwyżką budżetową.

Szwedzi mają też pragmatyczne podejście do kapitalizmu - zauważa "Bloomberg". Dają przyzwolenie na to, by firmy, które nie radzą sobie na rynku po prostu upadały. - Akceptujemy to, że społeczeństwo się zmienia, niektóre firmy się rozwijają, inne kurczą - mówiła Andersson w jednym z wywiadów. - Ale to opiera się na fakcie, że istnieją pomosty między starymi, a nowymi miejscami pracy. Ważne, by podczas zmian mieć zabezpieczenie w postaci dobrze funkcjonującego ubezpieczenia od bezrobocia i aktywnej polityki na rynku pracy - mówiła.

Jednak nie wszyscy Szwedzi podzielają tę wizję. Tym bardziej, że wzrost PKB może zwolnić, W przyszłym roku socjaldemokraci zmierzą się w wyborach z rosnącymi w siłę nacjonalistami, których popularność zwiększa się wraz z niechęcią do przybywających do Szwecji imigrantów. Prawica zapowiada cięcie podatków i zarzucają lewicowemu rządowi narażanie całej gospodarki na przeciążenia związane z rosnącym socjalem.

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(34)
WYRÓŻNIONE
Daniel
9 lat temu
Dlaczego Szwedzi emigrują do Stanów? W drugą stronę ruchu nie ma? Saab zamknięte, Volvo sprzedane Chińczykom a co dalej pudruja rzeczywistość.
forsa_pl
9 lat temu
Gospodarka rozwija się _MIMO_ wysokich podatków, a nie dzięki nim! Niskie bezrobocie utrzymuje się _MIMO_ wysokich świadczeń socjalnych, a nie dzięki nim. Za to dzięki socjalowi istnieją dzielnice muzułmańskie, do których już nawet policja boi się wchodzić. Dni Szwecji jaką znamy (bogatego państwa Skandynawów) wydają się być już policzone.
qwert
9 lat temu
Najlepiej 100% podatków i najlepszy socjal wtedy będzie :)