Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Krzyżaniak
|

Będzie kolejna tama na Wiśle. Powstanie do 2025 roku za 2,2 mld zł

174
Podziel się:

Porozumienie trzech ministerstw otwiera drogę do budowy drugiej tamy na Wiśle poniżej Włocławka - Stopnia Wodnego Siarzewo. Ma dać czystą energię, chronić przed powodziami i wspierać gospodarczy rozwój regionu.

W efekcie podpisanego porozumienia ma powstać także elektrownia wodna
W efekcie podpisanego porozumienia ma powstać także elektrownia wodna (Ministerstwo Środowiska)

W piątek ministrowie środowiska, energii oraz gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej podpisali porozumienie o budowie Stopnia Wodnego Siarzewo.

- To ważna inwestycja, która zapewni Polakom bezpieczeństwo powodziowe. Umożliwi też rozwój transportu śródlądowego i produkcję czystej energii elektrycznej - powiedział prof. Jan Szyszko, minister środowiska.

Czystą energię zapewni elektrownia o mocy 80 MW, która będzie elementem inwestycji.

- Umożliwi produkcję energii elektrycznej z odnawialnego źródła i zapewnienie energii elektrycznej niezbędnej do rozruchu elektrowni systemowych dla potrzeb Krajowego Systemu Elektroenergetycznego w sytuacji tzw. blackout-u - stwierdził Mariusz Gajda, wiceminister środowiska.

Zdaniem Jana Szyszki budowa jest istotna z kilku powodów.

- Pozwoli na zapewnienie bezpieczeństwa stopnia wodnego we Włocławku, w tym umożliwi zmniejszenie ryzyka powodziowego w regionie. Przyczyni się również do rozwoju gospodarczego regionów położonych wzdłuż dolnej Wisły oraz rozwoju transportu śródlądowego - powiedział minister.

Według sygnatariuszy porozumienia realizacja inwestycji zmniejszy ryzyko powodziowe "poprzez ograniczenie ryzyka zatorów lodowych oraz umożliwienie prowadzenia akcji lodołamania".

Dodatkowo przedsięwzięcie ma na celu przeciwdziałanie skutkom suszy na obszarach o najmniejszych opadach w Polsce - na terenie Kujaw.

Zakres planowanego przedsięwzięcia obejmuje obiekty związane z budową stopnia wodnego, m.in. jaz o 15 przęsłach, elektrownię wodną, śluzę żeglowną z miejscami do postoju jednostek pływających i lodołamaczy, koryto obejścia stopnia (o charakterze zbliżonym do naturalnej rzeki), dwie przepławki dla ryb, urządzenia do spływu ryb w dół rzeki oraz boczne zapory ziemne, zbiornik wodny.

Zgodnie z harmonogramem w latach 2017-2019 planowane jest uzyskanie niezbędnych decyzji administracyjnych, a w 2020 roku - rozpoczęcie prac budowlanych.

Tama ma być gotowa do końca 2025 roku. Koszt realizacji inwestycji szacowany jest na ponad 2,2 mld zł.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
KOMENTARZE
(174)
WYRÓŻNIONE
Mj
8 lat temu
Czytając komentarze mam wrażenie że Polakom kompletnie nic się nie podoba. Najchętniej siedzieli by w rezerwacie o swieczce..
BACA co dziew...
8 lat temu
UWAGA !! w 2025 roku zawrócimy Wisłę na wysokości Warszawki i skierujemy na Berdyczów a jak można ? -przez 8 lat,tuska,brak ONR i RN -bylibyśmy juz na poziomie Szwajcarii w prawdzie tylko kaszubskiek -hej !!!
kret
8 lat temu
po niektórych komentarzach można wywnioskować że zakodowany elektorat PO i nowośmiesznej ,przyzwyczajony do polityki letniej wody w kranie i wyprzedaży majątku narodowego, ma ewidentny problem z czymkolwiek co by PiS nie planował. Dla niektórych to nowość a PiS po prostu robi to co robią wszystkie normalne rządy we wszystkich normalnych krajach .
...
Następna strona