W tragicznych okolicznościach zginął Tadeusz Czichon, współzałożyciel, przewodniczący Rady Nadzorczej i były prezes spółki ATM. Samolot, którym podróżował, rozbił się niedaleko lądowiska Kołbiel-Skorupy, pod Warszawą.
Tadeusz Czichon był niezwykle ciepłym, zawsze uśmiechniętym i wszechstronnie utalentowanym człowiekiem, wielkim pasjonatem lotnictwa. Straciliśmy człowieka, który przez ponad 20 lat, niezmiennie wierzył w potencjał naszej firmy i nas wszystkich. Był pionierem polskiej branży IT – czytamy w oficjalnym komunikacie spółki.
Czichon był drugim największym akcjonariuszem ATM i zarazem przewodniczącym rady nadzorczej spółki. Pakiet ponad 25 proc. akcji, który miał za pośrednictwem funduszu zamkniętego ATP FIZAP, ma obecnie wartość 88 mln zł.
Od kilku lat Czichon wielkiego pożytku z posiadania jej akcji nie miał, poza tylko 72 tys. zł rocznego wynagrodzenia z tytułu zasiadania na stanowisku przewodniczącego rady nadzorczej. Ostatnią dywidendę spółka wypłaciła w 2015 roku, dzieląc się wtedy częścią z ponad 8 mln zł zysku z 2014 r.
Jest duża szansa, że w tym roku spółka wróci do dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami, bo po chudym roku 2016, w 2017 miała najwyższy zysk w swojej historii - 27,9 mln zł.
* Zobacz: Jak przeżyć majówkę w pracy *
**
**
Spółka działa w branży informatycznej i telekomunikacyjnej. Zajmuje się usługami związanymi z infrastrukturą centrów danych, tj. dzierżawą serwerów dedykowanych, usługami cloud computing i usługami biur zapasowych oraz usługami szerokopasmowej transmisji danych i dzierżawy łączy telekomunikacyjnych dla biznesu.
Współtwórca „polskiej czarnej skrzynki” zginął 1 maja w katastrofie lotniczej samolotu VL3 w pobliżu lotniska Kołbiel Skorupy. Miał 58 lat.
