Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ustawa kominowa do likwidacji. Prezesi państwowych spółek zarobią dużo mniej?

1
Podziel się:

W czwartek Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt ustawy regulującej wynagrodzenia zarządów spółek, w których Skarb Państwa ma ponad 50 proc. udziałów. We wtorek zajmie się nim rząd. Zarobki prezesów państwowych spółek zostaną ograniczone do 80 tys. zł netto miesięcznie.

Ustawa kominowa do likwidacji. Prezesi państwowych spółek zarobią dużo mniej?
(Stefan Maszewski/REPORTER)

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt ustawy regulującej wynagrodzenia zarządów spółek, w których Skarb Państwa ma ponad 50 proc. udziałów. We wtorek zajmie się nim rząd. Zarobki prezesów państwowych spółek zostaną ograniczone do 80 tys. zł netto miesięcznie.

Likwidację tzw. ustawy kominowej, która ograniczała wysokość zarobków prezesów i członków zarządów spółek, w których ponad 50 proc. udziałów na Skarb Państwa już na początku roku zapowiadał minister skarbu Dawid Jackiewicz. Minister mówił wówczas, że chce „skończyć z fikcją obowiązywania ustawy kominowej”.

Jednocześnie minister uważa, że zarządy państwowych firm nie muszą wcale zarabiać tyle, ile płaci się w sektorze prywatnym. – Trzeba skończyć z przepychem i uznaniowością – mówił w wywiadzie na łamach "Pulsu Biznesu”.

Wygląda na to, że koniec przepychu, o jakim mówił minister zbliża się wielkimi krokami. W ostatni czwartek Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt ustawy regulującej wynagrodzenia zarządów spółek z udziałem Skarbu Państwa, a już w najbliższy wtorek zajmie się nim rząd - informuje „Puls Biznesu”.

Co ciekawe, projekt ten opracowywany był zaciszu ministerialnych gabinetów i nie przeszedł przez etap konsultacji i uzgodnień.

Co się zmieni w zasadach wynagradzania managerów w państwowych spółkach? Maksymalne wynagrodzenie prezesów i członków zarządu ma być ograniczone do poziomu 80 tys. zł netto miesięczne, wliczając zarówno stałą część wynagrodzenia jak i premie. Serwis salon24 podaje, że według Ministerstwa Skarbu przyniesie to spółkom oszczędności rzędu 60 mln zł rocznie.

Resort skarbu chce, aby pensje były bardziej przejrzyste niż dotychczas, a ich wysokość powiązana była z wynikami spółki, jej bieżąca sytuacją i skalą jej działalności. Pensja kadry kierowniczej ma składać się z dwóch części: stałej, wypłacanej miesięcznie i zmiennej ustalanej za rok obrotowy. Konkretną sumę, jaką otrzyma prezes lub członek zarządu będzie ustalała rada nadzorcza spółki.

Koniec fikcji

Dotąd ustawa kominowa, która obowiązuje w Polsce od 16 lat określała maksymalny poziom zarobków prezesów na etatach jako sześciokrotność przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, obecnie to około 25 tys. zł miesięcznie. Zwykle jednak prezesi zarabiali dużo więcej, bo przepisy te były skutecznie omijane. Było to dosyć łatwe. Prezesi zwykle albo nie byli zatrudniani na umowach o pracę, a negocjowali kontrakty menadżerskie, albo też zatrudniani byli dodatkowo w spółkach córkach np. w radach nadzorczych.

O przykłady nietrudno. „Dziennik Gazeta Prawna” wyliczała niedawno, że Mariusz Zawisza, poprzedni prezes PGNiG zarobił w ubiegłym roku 2,8 mln zł brutto, bo oprócz pensji podstawowej otrzymywał również świadczenia dodatkowe, premie oraz wynagrodzenia za zasiadanie w radach nadzorczych spółek należących do gazowego giganta.

Marek Woszczyk jako szef PGE zarobił w 2015 roku 1,6 mln zł, a odwołany niedawno wieloletni prezes Lotosu, Paweł Olechnowicz, zarobił w ubiegłym roku 1,7 mln zł – z tego tylko 256 tys. zł jako prezes Grupy Lotos, resztę otrzymał za pracę w spółkach zależnych od Lotosu.

Do tej pory również zarobki prezesów nie były powiązane z wynikami firm. Dobrym przykładem jest tu JSW, której prezes znalazł się w pierwszej dziesiątce najlepiej opłacanych managerów w 2014 roku, choć spółka zanotowała w tym czasie stratę w wysokości prawie 660 mln zł.

Odprawy znów na cenzurowanym

Projekt, którym w najbliższy wtorek ma zająć się rząd reguluje również kwestie odpraw. Będą one przysługiwały managerom pod warunkiem przepracowania w firmie co najmniej roku i nie będą mogły przekraczać trzykrotności stałej części wynagrodzenia.

Przypomnijmy, że pod koniec 2015 roku rząd uchwalił ustawę, która nakłada 70 proc. podatek na wysokie odprawy wypłacane w spółkach Skarbu Państwa.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
ala
4 miesiące temu
Za rządów PO zarabiali w spółkach skarbu państwa dwa razy więcej niż za PIS. To PIS ZLIKWIDOWAL ustawę kominową.